Wanda recenzja

Muszę przyznać, że z niecierpliwością czekałam na premierę tej książki. Totalnie oczarowana po lekturze pierwszej części, z utęsknieniem wyglądałam zapowiedzi "Wandy". Nie wiem co te książki mają w sobie ale urzekły mnie totalnie. A może jednak wiem :) Przede wszystkim to styl w jakim zostały napisane. Historię życia Anieli, a potem Wandy czyta się z zapartym tchem, jak najlepszą opowieść, pełną emocji, pełną życiowej prawdy i taką bliską sercu. Ja nigdy nie doświadczyłam przemocy domowej ale miałam do czynienia z alkoholizmem i wiem jak trudno jest wyrwać się z tego zaklętego kręgu. Poznaliśmy losy babki, matki i córek. Przed nami, pewnie za pół roku dopiero, bo zapewne dopiero się pisze, historia życia jednej z córek Wandy. Ciekawa jestem czy uda jej się wydostać z tej matni, dokonać innych wyborów i pokierować swoim życiem tak, by wreszcie przerwać ten nieszczęsny, zaklęty krąg przemocy domowej i alkoholizmu.

Wanda, to najmłodsza córka Anieli. Dziewczynkę praktycznie wychowała babcia Franciszka, która jako jedyna w całym domu okazywała małej cieplejsze uczucia. To babcia tuliła małą Wandzię do snu, opowiadała jej historyjki, roumiała ją i wspierała w rozwijaniu pasji. A marzeniem Wandy było skończenie studiów oraz zostanie pisarką. Dziewczynka pokochała całym sercem czytanie i pisanie. We własnym domu musiała kryć się po kątach i chować skrzętnie przed rodzicielką swoje opowiadania, ponieważ ze strony matki spotykało ją tylko niezadowolenie, brak zrozumienia i połajanki. Wanda była w swojej wiejskiej szkole najlepszą uczennicą. Uwierzyła, że jest w stanie zmienić swój los, że może pokierować swoim życiem inaczej niż babka, matka i jej starsza siostra. Co z tego wszystkiego wyniknęło musicie przekonać się sami.

Takich powieści, takich serii obyczajowych pragnę jak najwięcej. Gratuluję autorce doskonałego stylu, umiejętności przykuwania uwagi czytelnika, snucia opowieści w taki sposób, że nie ma się ochoty kończyć książki, że z ogromną tęsknotą czeka się na kolejną część. W tych opowieściach nie ma się do czego przyczepić, są bardzo realne, bardzo życiowe. Odnalazłam tutaj małe cząstki własnego życia. Przede wszystkim ta seria pełna jest wszelakich emocji. Każdy rozdział niesie ze sobą coś, co powoduje, że cała historia wdziera się czytelnikowi głęboko do serca i duszy.
Mam zamiar włączyć tą serię do mojej domowej biblioteczki. Zamówienie już jest w koszyku.