O północy w Czarnobylu recenzja

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria reaktora, wybuch wodoru i pożar. Do atmosfery przedostały się duże ilości substancji radioaktywnych. Kilometry czystej ziemi zostały skażone (i są po dziś dzień), a mieszkańcy ewakuowani. Była to największa katastrofa w historii energetyki jądrowej i jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku. Przez długi czas owiana tajemnicą, prawda w końcu ujrzała światło dzienne.

"O Północy w Czarnobylu" to książka, w której zawarty jest cały przebieg katastrofy oraz jej późniejsze skutki z różnych perspektyw. Wpłynęły one nie tylko na państwo, ale także na cały świat i to na bardzo długi czas.

Chaos wywołany sytuacją, która nigdy wcześniej nie miała miejsca, liczne ofiary i próba radzenia sobie z wielkim zagrożeniem, którego nawet nie widać. Procesy sądowe, szukanie winnych w "państwie, które nie popełnia błędów". Do tego choroba popromienna, z którą ludzkość nie miała zanadto styczności. Autor bezustannie trzyma czytelnika w napięciu, a czytelnik... Czyta stronę za stroną.

Jeszcze nigdy nie miałam styczności z biografią, która przedstawia fakty w tak prosty i wciągający sposób. Dla urozmaicenia i podniesienia klimatu pojawiają się nawet dialogi oraz wątki z życia osób, które występują w tym dramacie. Zdjęcia, mapki oraz plany elektrowni również są świetnym dodatkiem i pretekstem na to, żeby móc zagłębić się w temat. Niepowtarzalny klimat kojarzący się na pewno wielu osobom z dzieciństwem oraz mieszanka przeróżnych emocji dają niesamowity efekt podczas czytania.

Opisy działania reaktorów a nawet same reakcje w nich zachodzące są lepiej przedstawione niż w niejednej szkole na fizyce. Dotyczy to również polityki, która także wielokrotnie pojawia się w fabule. Funkcjonowanie władzy w tamtych latach jak i również upadek samego ZSRR.

Na sam koniec śmiało mogę dodać, że na ten moment wiem o reaktorach RBMK więcej niż o czymkolwiek innym związanym z fizyką.

Gorąco polecam również wciągający serial "Czarnobyl"!