Tak będzie prościej recenzja

Zabójstwo przewodnika sudeckiego

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2023-04-29
1 komentarz
27 Polubień
Dziennikarz, który dotychczas pisał dobre reportaże sądowo-kryminalne, m.in. o sprawie wampira z Zagłębia, popełnił pierwszy kryminał. Rzecz dzieje się w Jeleniej Górze i okolicach w styczniu 1993 r., a sprawa toczy się wokół morderstwa znanego przewodnika sudeckiego. Ponieważ denat był homoseksualistą, mamy też sporo wątków gejowskich. Pojawiają się też tropy związane z poszukiwaniem skarbów ukrytych jakoby przez hitlerowców w okolicach Jeleniej Góry pod koniec wojny.

Z pewnością siłą książki jest dobre przedstawienie tła obyczajowego, widać reporterską przeszłość Semczuka. Świetny jest na przykład opis zimowej wyprawy policjantów na szczyt Śnieżki, by aresztować tamtejszego pracownika, dostać się na Śnieżkę w zimie to wcale nieprosta sprawa. Przy okazji dowiadujemy się sporo o funkcjonowaniu schroniska na szczycie góry i o życiu ludzi tam pracujących. Poza tym autor przemyca w książce masę ciekawych informacji na temat historii Jeleniej Góry i okolic, zwłaszcza po II wojnie światowej.

Książka ma kilka słabości, po pierwsze, za dużo tam wątków, trochę się w nich wszystkich gubiłem, na przykład historia Ola, czyli Czarnego, żyjącego z okradania homoseksualistów, albo opowieści o jeleniogórskich dziennikarzach, mógł autor sobie te wątki darować. Druga sprawa to dłużyzny, trochę za bardzo się rzecz cała ciągnie, brakuje jej dynamiki typowej dla dobrego kryminału.

Poza tym uważam za błąd autora umieszczenie akcji w 1993 r. Niby już jest wolna Polska, ale widać masę pozostałości komuny. Mógł cofnąć autor czas o 5 lat lub więcej i mielibyśmy fajną PRL-owską powieść milicyjną à la Ćwirlej (mamy w książce interesujące nawiązanie do poznańskiego autora: jeden z policjantów jest krewnym Teofila Olkiewicza), a tak wyszło z tego ni pies ni wydra...

W gruncie rzeczy nie jest to klasyczny kryminał, bo w triadzie morderstwo-śledztwo-wykrycie sprawcy brakuje pewnych elementów. Poza tym na końcu dowiadujemy się od autora, że książka oparta jest na autentycznym wydarzeniu: rzeczywiście zabito przewodnika sudeckiego w 1993 r.; ponadto niektóre postacie są prawdziwe. Wydaje się, że autor nie mógł się zdecydować, czy pisze fabularyzowany reportaż, czy klasyczny kryminał. Ten brak zdecydowania nie stanowi o sile książki. Niemniej pierwsze koty za płoty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-07-08
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tak będzie prościej
Tak będzie prościej
Przemysław Semczuk
7.3/10
Cykl: Komisarz Ciszewski, tom 1

„To nie tylko kryminał! To powieść społeczna o tym, jak młoda jest nasza poprawność polityczna”. – Marcin Wroński W 1993 roku zabójstwo przewodnika sudeckiego Tadeusza Stecia jest sensacją. Cała Jele...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Może jednak lepiej, żeby Semczuk pisał reportaże?
× 2
Tak będzie prościej
Tak będzie prościej
Przemysław Semczuk
7.3/10
Cykl: Komisarz Ciszewski, tom 1
„To nie tylko kryminał! To powieść społeczna o tym, jak młoda jest nasza poprawność polityczna”. – Marcin Wroński W 1993 roku zabójstwo przewodnika sudeckiego Tadeusza Stecia jest sensacją. Cała Jele...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzję niniejszą należy zacząć od tego, że Semczuk pisze bardzo dobrze i, jak się okazuje, nie tylko reportaże. „Tak będzie prościej” to książka, którą czyta się lekko i łatwo, niech jednak nikogo ...

@jka @jka

Jelenia Góra, Karpacz, Śnieżka, Jakuszyce... To miejsca bardzo dobrze mi znane, ponieważ jestem zapalonym turystą, często odwiedzającym Dolny Śląsk i nasze wspaniałe Sudety. Dlatego też nie mogłem pr...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl