Kossakowie. Tango recenzja

Za mało Kossaka w powieści o Kossaku

Autor: @adam_miks ·1 minuta
2021-01-11
1 komentarz
7 Polubień
Powieść zaczyna się obiecująco. Do pracowni malarza Wojciecha Kossaka puka Ferdynand Hoesick, literat. Ma dla Kossak propozycje. Prosi malarza o namalowanie portretu jego żony, Zofii. Jak czytamy w opisie książki, mamy śledzić romans. Romans Wojciecha z Zofią. I co? I ... akcja powieści w pewnym momencie załamuje się, i widzimy zupełnie co innego, niż anonsowano w zapowiedzi.
Po kilkunastu zaledwie stronach Autorka zaczyna opowiadać o Hoesicku, jego rodzinie, koneksjach. Pojawia się również Zofia. Nie koniec na tym. Na scenie powieści pojawia się barwna galeria postaci – zamiłowani w narodowej historii Kossakowie, rodzina Lewentalów – zasymilowanych Żydów i spolonizowani Niemcy – Hoesickowie. W tle zaś między innymi Sienkiewicz, Zapolska, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Dagny Przybyszewska, Reymont, Wyspiański, Axentowicz. Ikony polskiej kultury poznajemy od strony, której nam w szkole nie odsłaniano. Słabostki i małości bohaterów nie odbierają im ciepła i znaczenia, jakie odegrali w naszej historii. Każdy z artystów miał swoje tajemnice, ale i nawet nałogi. Momentami odbiorca zastanawia się, co siedziało w głowie niektórych postaci. Może my zrobilibyśmy inaczej?
Nie umniejszając pracy Autorki ( a ta była z pewnością przeogromna) trzeba jednak powiedzieć, że niestety, to za mało, żeby stworzyć utwór, który zainteresuje i zaintryguje czytelnika. Autorka weszła do sypialni bohaterów, opisała to, co zobaczyła, dodając to, co podsunęła jej wyobraźnia. Wyszła z tego bardzo chaotyczna opowieść, pełna zdrad, przepychanek, kłótni, intryg, małych i większych wojenek, z największym naciskiem na seks. A ja chciałem poczytać o tym, o czym ta książka miała być: O Kossaku i Zofii. Tego dostaliśmy najmniej.
Może inaczej: jest sobie powieść Joanny Jurgały - Janeczek "Kossakowie. Tango", nie ma opisu informującego że będziemy świadkami romansu Wojciecha Kossaka i Zofii Hoesickowej. Wtedy z pewnością byśmy czytali opowieść z innym nastawieniem, z innym zamiarem. A tak mamy kwaśne miny
i niedosyt.
Opowieść broni się jedynie językiem i swobodą czytania. Styl podobny do literatury dwudziestolecia międzywojennego. Zdania warte ( jednak!) przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-11
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kossakowie. Tango
Kossakowie. Tango
Joanna Jurgała-Jureczka
5.5/10

W 1908 roku Wojciech Kossak w krakowskiej pracowni zaczął malować portret Zofii z Lewentalów, żony Ferdynanda Hoesicka – literata i wydawcy. Historia jednego z najgłośniejszych i najdłuższych romansó...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Przeczytałam kiedyś "Kossakowie. Biały mazur" tej autorki i zawiodłam się. Będąc przez lata kierownikiem Muzeum Zofii Kossak w Górkach Wielkich miała dostęp do niepublikowanych i ciekawych materiałów, ale to jeszcze za mało aby napisać ciekawą historię. Dla mnie w tamtej historii była zbyt stronnicza.
Kossakowie. Tango
Kossakowie. Tango
Joanna Jurgała-Jureczka
5.5/10
W 1908 roku Wojciech Kossak w krakowskiej pracowni zaczął malować portret Zofii z Lewentalów, żony Ferdynanda Hoesicka – literata i wydawcy. Historia jednego z najgłośniejszych i najdłuższych romansó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeczytałam tę książkę, ale chciałoby mi się powiedzieć: "Jakim kosztem?" W opisie czytamy: "Historia jednego z najgłośniejszych i najdłuższych romansów artysty jest punktem wyjścia opowieści barwn...

@skazani_na_czytanie @skazani_na_czytanie

Tango może być synonimem romansu. Taniec namiętny, mroczny, zakazany. Kiedy myślę o tangu, słyszę motyw przewodni z "Upiora w operze" i widzę ich dwoje w blasku świec kipiących erotyzmem, nie mogącyc...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @adam_miks

Album
Album

„Album” to zbiór opowiadań Krzysztofa Maciejewskiego, wydana z serii City wydawnictwa Forma. Opowiadań jest dwadzieścia cztery. Formalnie są to miniatury literackie, zaj...

Recenzja książki Album
Śmierć na żywo
Śmierć na żywo

Mężczyzna od kilku dni siedzi w samochodzie. Samochód stoi na podwórku, blisko domu, w którym mężczyzna spędził większość życi Mężczyzna chce popełnić samobójstwo. W do...

Recenzja książki Śmierć na żywo

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl