Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek recenzja

Z miłości do książek

Autor: @bookoralina ·1 minuta
2024-11-23
2 komentarze
11 Polubień
Czytaliście kiedyś powieść epistolarną? Mnie poza „Love, Rosie” żadna nie przychodzi do głowy. Zatem jeśli macie coś godnego polecenia, chętnie skorzystam!

Książki skonstruowane w formie listów wymienianych między bohaterami czyta się niezwykle szybko. Zaglądanie w prywatną korespondencję sprawia, że czytelnik odczuwa większe przywiązanie do postaci, a relacja z powieścią jest bardziej intymna.

Główną bohaterką „Stowarzyszenia Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek” jest Juliet Ashton, młoda pisarka, która po udanym debiucie szuka inspiracji na nową powieść. Wszystko dzieje się w Londynie, w 1946 roku, tuż po wojnie.

Niespodziewanie młoda kobieta otrzymuje list, z którego dowiaduje się o istnieniu tytułowego Stowarzyszenia. Zaintrygowana zaczyna prowadzić żywą korespondencję z nadawcą listu.

Z biegiem czasu kobieta zaczyna korespondować ze wszystkimi członkami Stowarzyszenia i zawiązuje się między nimi przyjaźń.

Juliet postanawia odwiedzić nowych przyjaciół, którzy przyjmują ją z otwartymi ramionami. Dzięki tym znajomościom kobieta dowiaduje się nie tylko o okolicznościach powstania niezwykłego Stowarzyszenia, ale także o losach mieszkańców Guernsey podczas wojny.

Juliet znajdzie na miejscu nie tylko pomysł na nową książkę, ale także nowych przyjaciół, a może w końcu i miłość?

Bardzo lubię klimat małych angielskich miasteczek i wsi, a także brytyjski humor, a w książce Annie Barrows i Mary Ann Shaffer znajduje się i jedno i drugie.

Ponadto książka pomimo tego, że nie jest obszerna, pełna jest ciekawych i wyrazistych postaci, których po prostu nie da się nie lubić. Charyzmatyczni bohaterowie, to połowa sukcesu.

Choć książka dotyka ciężkich tematów, takich jak wojna, obozy koncentracyjne, śmierć najbliższych, czyta się ją dość lekko, co zapewne jest zasługą formy. Poza tym, ze względu na czas akcji – już po wojnie, napawa ona optymizmem i pokrzepia. Wszystko, co złe bowiem przemija, a wśród przyjaciół wiele można przetrwać.

Niezwykłe piękna to była historia, choć stosunkowo krótka. Co ciekawe została zekranizowana. A film na jej podstawie, o tym samym tytule, możecie odnaleźć na netflixie.
Polecam!

Moja ocena:

× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
3 wydania
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Mary Ann Shaffer, Annie Barrows
8.1/10

Londyn, 1946 rok. Juliet Ashton po udanym debiucie literackim zastanawia się nad tematem na nową powieść. Ale w sytuacji, gdy kraj leczy rany po działaniach wojennych, wymyślenie odpowiednio interesuj...

Komentarze
@MLB
@MLB · 4 miesiące temu
https://nakanapie.pl/ksiazka/musimy-porozmawiac-o-kevinie
Zupełnie inna tematyka, niemniej bardzo interesująca - w formie listów matki.

× 3
@bookoralina
@bookoralina · 4 miesiące temu
Jestem zaintrygowana, dziękuję za polecenie!
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 4 miesiące temu
Interesująca recenzja i książka. Natomiast okładka może zmylić czytelnika. Na szczęście czytałam wcześniejsze wydanie, gdyż widząc taką okładkę, nie sięgnęłabym po nią, podejrzewając romansidło.
× 1
@bookoralina
@bookoralina · 4 miesiące temu
Dziękuję za komentarz, aż muszę zerknąć na poprzednie wydania!
× 1
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
3 wydania
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Mary Ann Shaffer, Annie Barrows
8.1/10
Londyn, 1946 rok. Juliet Ashton po udanym debiucie literackim zastanawia się nad tematem na nową powieść. Ale w sytuacji, gdy kraj leczy rany po działaniach wojennych, wymyślenie odpowiednio interesuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Całkiem niedawno miałam okazję przeczytać niewielką książkę napisaną przez Annie Barrows i Mary Ann Shaffer, „Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek”. Ciężko nie przyzna...

@canis.luna @canis.luna

„Czyż to mało znaczy cieszyć się słońcem, radośnie powitać wiosnę, kochać, zamyślić się, związać koniec z końcem?" Dziś zaczęłam dość nietypowo, bo od cytatu, którego wybór, uwierzcie mi na słowo, b...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Pozostałe recenzje @bookoralina

Zamek po drugiej stronie lustra
Lustereczko ...

Słyszeliście kiedyś o Hikikomori? Tym określeniem opisuje się pewne zaburzenie, a może wręcz chorobę cywilizacyjną. Oznacza silne wycofanie się od ludzi i unikanie konta...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Chińskie lalki
Chińskie lalki

Od dłuższego czasu bardzo lubię sięgać po książki opowiadające historie życia ludzi pochodzących z krajów azjatyckich. Polubiłam ich kulturę i czytanie o niej sprawia mi...

Recenzja książki Chińskie lalki

Nowe recenzje

Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
@kasiasowa1:

„Wiosna w Zapomnianym Schronisku” – opowieść o nowych początkach „Wiosna w Zapomnianym Schronisku” Julii Furmaniak to ...

Recenzja książki Wiosna w Zapomnianym Schronisku