Z czworaków na salony recenzja

Z czworaków na salony

Autor: @mag-tur ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
4 Polubienia
Do tej pory twórczość Pani Niny Majewskiej-Brown była mi obca. Jednak tytuł jej najnowszej książki na tyle mnie zaintrygował, że postanowiłam to zmienić, tym bardziej, że książka została oparta na faktach a nie jest czystą fikcją literacką.

Fabuła opiera się głównie na rodzinie Tarnowskich, których poznajemy po wojnie w latach 50-tych XX w., mieszkających w wiosce pod Śremem. W dalszym ciągu mieszkają we dworku i „rządzą po pańsku”, mając do pomocy osoby zamieszkujące w czworakach.
Rodzina ta nie jest „wyniosła”, jednak nowy ustrój i zmiany jakie przyniósł ze sobą koniec wojny jeszcze nie wniknęły w ich krwioobieg. Inaczej sprawa ma się z ich dziećmi.
Pani Tarnowska myśląc o pomocach domowych konkluduje, że „(...) służące zmieniły się w gosposie, parobcy w pracowników, fornal w stajennego. Wojna niepotrzebnie zrównała nas z tymi, którzy dla nas pracują.” Jednakże mieszkańcy czworaków także mają swoje przemyślenia na ten temat jak np. Gabrysia, która spodobała się Leszkowi, synowi Tarnowskich. Myśląc o wyjeździe ze swojego miejsca zamieszkania wie, że nie ma wielu opcji. Może pracować w fabryce, sklepie lub jako gosposia. „Tylko czy zagwarantuje mi lepsze życie? Tutaj przynajmniej znam wszystkich. Wiem, co gdzie jest, tu są ludzie którzy mi pomogą w razie nieszczęścia, a tam byłabym zupełnie sama.” I właśnie dlatego pomimo możliwości, które się przed nimi otwarły, wciąż tkwili w tym co znane.

Książce wystarczy poświęcić jedno popołudnie. Jest pisana zwięzłym, przejrzystym językiem a narracja prowadzona jest z perspektywy dwóch kobiet, Pani Heleny oraz Gabrysi. Czytałam tę pozycję z ogromnym zainteresowaniem a także niedowierzaniem, gdyż nie sądziłam, że byt taki jak czworaki uchował się jeszcze do powojennych czasów. No, jest nad czym pomyśleć. Wszystkim lubiącym historię, literaturę obyczajową lub po prostu jako ciekawostkę polecą ją z całego serca bo myślę, że warto się z nią zaznajomić, gdyż owe czworaki już za życia mojej mamy mocno mnie zszokowały.


Książkę przeczytałam dzięki współpracy barterowej z Wydawnictwem Bellona.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-14
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z czworaków na salony
Z czworaków na salony
Nina Majewska-Brown
7.5/10

Z biedy w lepszy świat, z lepszego świata w mezalians Dawny przedwojenny świat odszedł w niepamięć. Lata bólu, strachu, dramatów, naznaczone śmiercią, sprawiły, że staliśmy się innymi ludźmi. C...

Komentarze
Z czworaków na salony
Z czworaków na salony
Nina Majewska-Brown
7.5/10
Z biedy w lepszy świat, z lepszego świata w mezalians Dawny przedwojenny świat odszedł w niepamięć. Lata bólu, strachu, dramatów, naznaczone śmiercią, sprawiły, że staliśmy się innymi ludźmi. C...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Trwam w zawieszeniu między światami”. Moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością Autorki. Przedwojenny świat przestał istnieć, po wojnie nastaje nowy ład, zachodzą znaczące zmiany we wszystk...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

*współpraca reklamowa z wydawnictwem Bellona* To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, o której słyszałam wiele dobrego. To historia obyczajowa, pokazująca czasy powojenne i zalążek zm...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @mag-tur

Jak dawniej jadano
Z jadłem przez wieki

Bywa tak, że dopóki ktoś nie nakieruje naszych myśli na odpowiednie tory, to o pewnych rzeczach nawet nie pomyślimy. Tak było w przypadku naszej rodzimej „diety”, która ...

Recenzja książki Jak dawniej jadano
Skowronka Hopka
Dzielna Hopka

Na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej bajek. Chociaż moje dzieci już z nich wyrosły to w rodzinie są maluszki i staram się być z nimi na bieżąco aby wiedzieć w c...

Recenzja książki Skowronka Hopka

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl