Kruche życie recenzja

Wzruszająca, świetna lektura.

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2019-11-05
Skomentuj
3 Polubienia
 Po „Kruche życie” sięgnęłam po tym, jak przeczytałam jej opis. Jakoś mi się w głowie uroiło, że to jakaś ckliwa opowiastka, a okazało się, że genialna autobiografia kardiochirurga, Stephena Westaby’ego. Suma summarum, czy było warto po nią sięgnąć? A jakże!

Już z opisu na okładce dowiadujemy się, że będziemy poznawać lekarza, który przyczynił się do pewnych zmian w kardiochirurgii, a tym samym pomógł przeżyć niezliczonej ilości osób. Sam opowiada w tej książce o przypadkach, lekko mówiąc ekstremalnych, a zapewne w jego karierze najciekawszych. Spodobało mi się to, że nie owijał w bawełnę i omawiał wprost skutki wszczepiania sztucznych elementów w serce, które nie zawsze zdawały egzamin i w pewnym momencie przez to śmiertelność pacjentów była stuprocentowa. Bardzo fajnie, że nie pomijał takich rzeczy i nie ubierał czytelnikowi na nos na siłę różowych okularów.

Doskonale wiadomo, że praca lekarza do najłatwiejszych nie należy, a już chirurgia jest jedną z najcięższych. W przypadku Stephena obijamy się o tematykę przeszczepów, operacji na otwartym sercu walce z nowotworami serca. Wyobrażacie sobie mieć w sercu wielki guz, który radośnie sobie odrasta? No właśnie.

Taka osoba, jak Autor tej powieści musi mieć nerwy ze stali, a właściwie to wyłączać się na pewne aspekty swojej pracy. Dowiadujemy się, że Stephen’a gryzą wyrzuty sumienia, bo na przykład nie mógł być na miejscu i pomóc choremu. Nie da się być wszędzie, a jako jeden z najlepszych w swoim zawodzie musiał znosić i takie sytuacje.

Ja uwielbiam zarówno książki około medyczne, biografie, autobiografie lekarzy, pielęgniarek. Nie pogardzę też serialem o takiej tematyce. Oglądam ich mnóstwo. Czy dowiedziałam się czegoś nowego. Tak, mnóstwa faktów o tym, jak funkcjonuje nasze serce, na co może zachorować i jak z tymi chorobami walczyć. Co bardzo fajne, wszystko jest opisywane tak, żeby zwykły człowiek zrozumiał. Owszem, są bardzo dokładne, medyczne też, ale w taki sposób, żeby czytelnikowi uzmysłowić, co się dzieje w danym momencie.

Cała akcja rozpoczyna się od śmierci na stole operacyjnym i zapewne wielu już w tej chwili by zrezygnowało z tego zawodu, a Westaby był wręcz tym zafascynowany i poczuł powołanie. Całe szczęście, bo cóż by się działo gdyby on nie uczestniczył w tak naprawdę 50 latach swojego zawodu! Czasem zachowywał się jak wariat, czasem groziło mu zwolnienie z pracy, ale przedkładał ponad to wszystko ludzkie życie. Chwała mu za to, bo ocalił wiele istnień.

Każdy jeden pacjent opisany przez Autora jest wyjątkowy i zarazem bardzo ciekawy. Wyobrażacie sobie maleńkie dziecko, które przechodzi co chwilę zawały serca? Jakie to może być bolesne? Albo młoda dziewczyna, która wygląda jak by była w śpiączce, a wszystko słyszy, czuje i jest obecna z nami, ale zamknięta w swoim ciele. Niewesoło. Mało tego, wyobrażacie sobie osobę, która nie ma pulsu i żyje? No to tu poczytacie, jakim cudem.

Bardzo ciekawa książka i nie każdemu się spodoba ze względu na tak dużą ilość opisów bardzo dokładnych z sali operacyjnych, ale myślę, że jak ktoś przepada za taką tematyką, to jest to dla niego lektura obowiązkowa.

Ja oceniam ją na 9/10. Miejscami bym jednak skróciła te potężne opisy, ale podobało mi się niezwykle. Z chęcią sięgnę po każdą kolejną taka biografię. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-08-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruche życie
Kruche życie
Stephen Westaby
8.3/10

Jak to jest mieć w swoich rękach życie drugiego człowieka? Praca kardiochirurga przypomina balansowanie na linie z nieustanną świadomością czyhającej tuż obok śmierci. Nie jest zajęciem dla ludzi o ...

Komentarze
Kruche życie
Kruche życie
Stephen Westaby
8.3/10
Jak to jest mieć w swoich rękach życie drugiego człowieka? Praca kardiochirurga przypomina balansowanie na linie z nieustanną świadomością czyhającej tuż obok śmierci. Nie jest zajęciem dla ludzi o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czas na nowy wpis. Przypomnę tylko,że wszystkie moje do tej pory napisane recenzje macie już w indeksie. Tym razem pora opowiedzieć Wam o książce, która bardzo dobrze wpasowuje się w klimat moich zai...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Nie ma nic bardziej nietrwałego niż ... nasze życie, a właściwie nasze serce. Wystarczy jedna maleńka chwila i już możemy być tylko wspomnieniem. Ale są na szczęście wybitni specjaliści, którzy z nie...

@agulkag @agulkag

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Miasto słowa bożego
miasto słowa bożego

Jacka Piekary chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Jego seria zatytułowana jako cykl inkwizytorski od lat pojawia się na półkach księgarń, a "Miasto Słowa Bożego" jest ...

Recenzja książki Miasto słowa bożego
Harde Bestie
Harde Bestie

Z wszelkiego rodzaju zbiorami opowiadań, antologiami jest zawsze jeden podstawowy problem. A mianowicie, w jednym miejscu znajduje się twórczość wielu autorów, a każdy m...

Recenzja książki Harde Bestie

Nowe recenzje

Miliarder
Miliarder
@Aga_M_B:

"Miliarder" szwedzkiego pisarza Thomasa Eriksona to elektryzujący nietuzinkowy kryminał z dobrym suspensem i niełatwą ...

Recenzja książki Miliarder
Śledztwo diabła
Diabeł
@teskonieczna:

„Śledztwo diabła” to ósmy tom serii diabelskiej z Kubą Sobańskim. Każdy, kto czytał poprzednie części z pewnością się...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Zanim zabijesz moją śmierć
Niepokojąco prawdopopodobne...
@beatazet:

"Zanim zabijesz moją śmierć" Ryszarda Oleszkowicza to wciągający thriller, który zagłębia się w świat rosyjskich służb ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
© 2007 - 2024 nakanapie.pl