Jakub Reckless udowodnił, że powodowany miłością do brata potrafi dokonać cudów, za które teraz przyjdzie mu słono zapłacić... Wypowiedzenie imienia Czarnej Nimfy sprowadziło na niego Klątwę jej siostry Czerwonej Nimfy. Chłopak nosi na sercu ćmę, która bolesnymi ugryzieniami będzie pozbawiać jego pamięć poszczególnych liter imienia, a gdy Jakub zapomni je całkowicie, umrze. Wraz z Lisicą postanawia znaleźć antidotum. Próbował już dosłownie wszystkiego, jego ostatnia nadzieja to legendarna kusza, zdolna unicestwić jednym strzałem całe armie lub... ożywić zmarłego. Niestety nie tylko Jakub poluję na kuszę... Rozpoczyna się wyścig, w którym uczestniczy również jeden z najlepszych Łowców Skarbów w Świecie za Lustrem...
Pisarka Cornelia Funke, nazywana niemiecką Rowling, jest autorką dobrze znaną i cenioną w Polsce. To właśnie ona wykreowała "Atramentową Trylogię" oraz "Króla Złodziei"(już niedługo nowe wydanie powieści!), a jej najnowsza seria "Reckless" podbija serca kolejnych osób. Niepozorna okładka, która nie wszystkim może przypaść do gustu, skrywa pełną magii, baśniową treść. Nie oceniajcie książki po okładce, ponieważ możecie stracić szansę na wejście do tego niezapomnianego Świata za Lustrem...
Wydarzenia w "Nieustraszonym" rozgrywają się w krótkim odstępie czasu po zakończeniu "Kamiennego ciała". Autorzy często mają tendencję do dokładnego wręcz streszczania poprzednich tomów, co bywa naprawdę irytujące, gdy się przesadzi. Na szczęście Corneli Funke udało się przypomnieć czytelnikom, co ważnego się już zdarzyło w ciekawszy sposób. Czytam dużo książek, ale naprawdę rzadko zdarza się, by zapomniała, o co w ogóle chodziło w fabule jakieś powieści. To szczegóły mi umykają, choć zachowuję obraz całości. Autorka w "Nieustraszonym" wspominała o wydarzeniach z części pierwszej w zgrabny, pasujący do poszczególnych sytuacji sposób. Krótko, rzeczowo, na temat, przypominając szczegóły, które naprawdę czytelnik mógł zapomnieć. Podoba mi się takie podejście!
Choć Jakub Reckless jest Łowcą Skarbów, nie mieliśmy okazji w pierwszym tomie obserwować go 'w akcji', gdy przemierzał krainy Świata za Lustrem szukając magicznych przedmiotów i nieustannie narażając się na niebezpieczeństwo. "Nieustraszony" właśnie się na tym skupia, co z miejsca czyni książkę ciekawą. Z niesłabnącym zainteresowaniem chłonęłam kolejne szczegóły serwowane przez autorkę, która poruszała i wplatała najróżniejsze znane mi z dzieciństwa baśnie i historie, nie tylko nadając im nowego znaczenia, ale wprowadzając własne elementy, które uczyniły te opowieści bardziej mrocznymi a co za tym idzie o wiele bardziej poruszającymi i interesującymi! Nie potrafię słowami opisać klimatu, który udało się w "Nieustraszonym" stworzyć autorce, to trzeba przeczytać i pokochać samemu!
Nie mogło w powieści zabraknąć również cudownych, wykonanych ręcznie przez autorkę rysunków, które pojawiają się na początku i końcu każdego rozdziału. Szkice są oczywiście adekwatne do treści. Każdy obrazek to swojego rodzaju zagadka, zachęta do zgadnięcia odpowiedzi na pytanie, jaki ten rysunek ma związek z treścią danego rozdziału. Czy podejmiesz się tego zadania?
Emocje, które wywołują przyśpieszone bicie serca, strach, zagadki, mroczne baśnie i bohaterowie, którzy na pewno pozostaną na długo w pamięci czytelnika, wszystko to i znacznie więcej znajdziecie w "Nieustraszonym". Kolejna książka Corneli Funke, którą miałam przyjemność poznać, zachwyciła mnie równie mocno, a nawet bardziej niż tom pierwszy serii "Reckless". Przepadłam i teraz będę tęsknie wyglądać tomu 3, na pewno nie zapomnę tak szybko o tym świecie i o przeżytych tam przygodach... Polecam tą niesamowitą historię każdemu! Czytaliście inne książki autorki? Pokochacie "Reckless"! A może jesteście fanami serialu "Dawno,dawno temu"(Once Upon a Time)? W takim razie niezwłocznie weźcie się za "Kamienne ciało", pierwszy tom opowieści, ponieważ właśnie znaleźliście książkę, która posiada podobny klimat! Zachęcam Wam z całego serca! :)