Ostatnio widziane recenzja

Zniknięcia, które krzyczą ciszą 🔪🗝️

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
7 dni temu
1 komentarz
2 Polubienia
Niektóre książki wchodzą do naszej świadomości jak cień – cicho, niepozornie, ale z czasem pochłaniają wszystko. „Ostatnio widziane” Adele Parks właśnie taka jest. To thriller, który nie potrzebuje huku, by wywołać dreszcze. On sączy napięcie jak truciznę – powoli, systematycznie, aż nagle orientujesz się, że nie ma już odwrotu.

Dwie kobiety. Dwa różne światy. Jedno wspólne – zniknęły bez śladu. Leigh Fletcher – żona, macocha, konsultantka. Kai Janssen – żona bogatego Holendra, otoczona luksusem. Nic ich nie łączy. Poza jednym: nie wracają do domu. A jednak detektywka Clements, kobieta z instynktem ostrym jak brzytwa, wyczuwa, że to nie przypadek. I zaczyna rozplątywać sieć kłamstw, zdrad i podwójnych żyć, w którą wplątani są wszyscy – nawet ci, którzy wydają się być najbliżsi.

Parks w „Ostatnio widziane” nie oferuje nam klasycznego thrillera, który prowadzi nas przez akcję niczym przez tunel świateł i wybuchów. Tutaj suspense pulsuje podskórnie. Nie ma spektakularnych pościgów – jest za to niepokój, który sączy się między zdaniami. Bohaterowie – przede wszystkim kobiety – są pełnokrwiści, niedoskonali, często niegodni zaufania. I właśnie dzięki temu tak intrygujący.

Z każdą stroną atmosfera gęstnieje i staje się coraz bardziej klaustrofobiczna. Czy Leigh naprawdę była szczęśliwa? Czy Kai uciekła, czy została porwana? Czy ich mężowie są ofiarami... czy może oprawcami? A może nikt nie jest tym, kim się wydaje?

Na uwagę zasługuje także perspektywa detektywki, kobiety z krwi i kości, z moralnymi dylematami, z empatią dla tych, których inni skreślili. Jej obecność jest jak chłodny głos rozsądku pośród emocjonalnego chaosu.

Czy fabuła czasem zatacza zbyt szerokie kręgi? Może. Czy zakończenie zostawia więcej pytań niż odpowiedzi? Bez wątpienia. Ale czy właśnie to nie świadczy o sile tej historii – że nie daje spokoju i że każe myśleć o siebie, jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony? Musicie przekonać się sami!

„Ostatnio widziane” to opowieść o zaginięciach, ale również studium ludzkich słabości, pragnień i sekretów, które zbyt długo trzymane pod powierzchnią zaczynają w końcu cuchnąć prawdą. Jeśli lubicie thrillery, które nie prowadzą za rękę, ale zostawiają w mroku, każąc samemu szukać wyjścia – to książka właśnie dla Was!

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwomova (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnio widziane
Ostatnio widziane
Adele Parks
6.3/10

Rodzinne konflikty, tajemnice, kłamstwa i szokujące odkrycia. Soczysty thriller bestsellerowej autorki, który wciąga od pierwszej strony aż do ostatniego słowa. W tym samym czasie znikają dwie kob...

Komentarze
@ksiazkowymolik25
@ksiazkowymolik25 · 7 dni temu
Podoba mi się Twoja recenzja. Treściwa niczym porannych chleb, nie nuży a zarazem jasno przedstawia Twoje odczucia wobec książki.
× 1
@burgundowezycie
@burgundowezycie · 6 dni temu
dziękuję pięknie 🩷
Ostatnio widziane
Ostatnio widziane
Adele Parks
6.3/10
Rodzinne konflikty, tajemnice, kłamstwa i szokujące odkrycia. Soczysty thriller bestsellerowej autorki, który wciąga od pierwszej strony aż do ostatniego słowa. W tym samym czasie znikają dwie kob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Wyprawy niedalekie. Kraków i okolice
Złap oddech blisko domu 🗺️

Lubicie wycieczki? A czy zdarzyło Wam się myśleć, że znacie swoją okolice jak własną kieszeń, a na weekendowe wypady trzeba jechać „gdzieś dalej”? Jeśli tak – koniec...

Recenzja książki Wyprawy niedalekie. Kraków i okolice
Lekarka z Galveston
Wśród ruin miasta, jak i życia, może zakwitnąć coś pięknego 🕰️

W świecie, w którym jeden błąd może na zawsze przekreślić dorobek życia, Amanda Skenandore tworzy opowieść nie tyle o medycynie, co o człowieczeństwie. „Lekarka z Galves...

Recenzja książki Lekarka z Galveston

Nowe recenzje

Króliczek
Kult zającowatych.
@soniagibbin:

Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów miałam niemały problem z opisaniem swoich emocji dotyczących książki. Czytając ...

Recenzja książki Króliczek
Faking with Benefits
Ona i ich trzech
@beatazet:

Lily Gold po raz kolejny serwuje czytelnikom wybuchową mieszankę humoru, chemii i nieco szalonego romansu, który przekr...

Recenzja książki Faking with Benefits
Little Black Dress
Mała czarna
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Lira* Opinie o tej książce były podzielone, takie książki lubię najbardziej, i oc...

Recenzja książki Little Black Dress
© 2007 - 2025 nakanapie.pl