"Wyrok" Karolina Wójciak to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Czy było udane?
Dwie bohaterki, Pola i Anita. Dwa różne światy. Dwie historie, które jednak się łączą.
Pola, szykuje się do ślubu z Mateuszem a także jest w trakcie pisania pracy magisterskiej. Jednak ma problem z doborem tematu. Z pomocą przychodzi jej babcia, gdy opowiada jej o zabójstwie, które miało miejsce w mieszkaniu obok, 10lat temu. Dziewczyna zainteresowała się tym. Postanawia odwiedzić więźnia i przeprowadzić dziennikarskie śledztwo. Tym samym znajduje swój temat na pracę magisterską. Ale jeszcze nie wie jak jej życie się przez to zmieni.
Co takiego się wydarzy? Czy dojdzie do wymarzonego ślubu? Jakie efekty przyniesie jej dziennikarskie śledztwo?
Anita, samotna matka. Pewnego dnia poznaje Krzysztofa. Postanawia przeprowadzić się do miasta, w którym mieszka i zacząć swoje życie odnowa. Próbuje zapewnić sobie i córce godne życie, ale nie do końca jej się to udaje. Nie wszystkie jej decyzje są przemyślane. Nie do końca też wie, czego chce. Nie ma szczęścia w miłości. Jeszcze nie wie, jak wielką krzywda spotka ją i jej córkę.
Co się wydarzy? Czy odnajdzie szczęście u boku Krzysztofa? A może pojawi się ktoś inny?
I w końcu Borys. Borys odsiaduje wyrok więzienia za zabójstwo ukochanej. Zostało mu jeszcze 5lat odsiadki. Ale pewnego dnia w jego życiu pojawia się Pola i jej praca magisterska.
Do czego dojdzie Pola? Jakie nowe fakty ujrzą światło dzienne? Jakim człowiekiem jest Borys? Czy otworzy się przed Polą?
Każdy z bohaterów zmaga się z problemami.
Samotne macierzyństwo, polityka, intrygi, stawianie kariery ponad rodzinę, miłość, zagubienie, dziennikarskie śledztwo.
Książkę czyta się szybko. Wzbudza wiele emocji. Rozdziały są podzielone na wątek Poli i wątek Anity. Poznajemy przez to życie naszych bohaterów.
Wątek Poli, to polityka,. Matka, która stawia karierę ponad wszystko. Nie akceptuje do końca wyborów swoich dzieci. A każde odstępstwo jest tuszowane, byleby tylko nie doszło do prasy, byleby nic nie zaszkodziło jej karierze.
Pola jest przez to zagubiona. Z jednej strony matka jej pomaga, ale to pomoc po znajomości, gdzie liczą się tylko pieniądze. Dziewczyna nie wie, czy ma iść za głosem serca, czy może jednak wybrać spokojne życie. Ten wątek bardzo dobrze obrazuje, masz pieniądze, masz pozycję, to masz władzę.
Wątek Anity. Nie do końca mogłam zrozumieć postępowanie tej bohaterki. Wiem, że samotne macierzyństwo nie jest łatwe, ale w pewnym momencie miałam ochotę ją pacnąć w głowę by się obudziła. Fakt jej życie nie jest usłane różami, jej niektóre wybory nie były trafne, ale... Anita jest bardzo zagubiona. Zawiodła się na mężczyźnie, którego kochała. Pogubiła się w tym świecie.
Koniec mnie zszokował. Cały czas doszukiwałam się jak połączą się oba wątki. I nie zgadłam. Ale więcej nie zdradzę :)
"Wyrok", to naprawdę dobra książka. Dzieje się dużo. Czyta się szybko i lekko. A przez dziennikarskie śledztwo Poli, chcemy jak najszybciej poznać zakończenie tej historii. Czy zakończy się ona szczęśliwie dla naszych bohaterów? Co odkryje Pola? Czy Anita w końcu odnajdzie szczęście i stabilizację? I w końcu, co z Borysem?
Bardzo zachęcam do zapoznania się z książką.
I teraz odpowiem: Tak to było bardzo udane spotkanie z twórczością Karoliny Wójciak. Teraz trzeba nadrobić inne książki autorki.
Polecam.