Wybrana przez mafię recenzja

Jak fajnie było znowu spotkać bohaterów z poprzednich części. Naprawdę się z nimi polubiłam. Nie zgodzę się z tym, że wszystkie części można czytać osobno. Jak dla mnie są całością i żeby poczuć ten klimat należy przeczytać wszystkie po kolej, co też zrobiłam.
Powiem szczerze, że na początku nie mogłam się wczuć w relację pomiędzy Wandą a Robertem. Wydawała się taka chaotyczna, sprzeczna i niezrozumiała, a później dotarło do mnie, że oni właśnie tacy są, trochę dzicy, sprzeczni i rozchwiani. Każde z innej bajki. Wanda, która bujała się po kolei w każdym z braci, nie mogła dopuścić myśli, że Roberto to właśnie ten. Z kolei Roberto, przyzwyczajony do luźnych związków z różnymi paniami, kompletnie nie planujący ustatkowania, a na dodatek zmuszony przez ojca do pewnych czynów, nie potrafił nazwać rzeczy po imieniu i przyznać się, że coś czuje do dziewczyny.
Ta część przypomina trochę bajkę o Kopciuszku. Przecież Wanda jest zwykłą pomocą domową, pierze, sprząta, gotuję. Na dodatek ma kompleksy: nie ma figury modelki, nie ma ciekawych pasji, nie wierzy, że może się spodobać takiemu przystojniakowi jak Roberto. Ale pamietajcie, miłość nie wybiera 🤷‍♀️😂
W tej części mamy zdecydowanie więcej mafii, niebezpieczeństwa, tajemnic, niespodziewanych zwrotów akcji, ale nadal jest wesoło. I tak myślę, że właśnie poczucie humoru Autorki przekonało mnie do tej serii. Bardzo mi się podobały również wszelakie problemy rodzicielstwa przedstawione przez Autorkę. Nawet w lekkim romansie można zawrzeć wartościowy przekaz. Zakończenie tej historii zaskoczy z pewnością nie jednego czytelnika. Ja przez dłuższy czas po przeczytaniu ostatniego zdania siedziałam i rozmyślałam, jak oni to zrobili 🤔😁
Jestem pewna, że ta seria będzie nie lada gratką dla wszystkich wielbicielek mafijnych klimatów.
Jeżeli o mnie chodzi, to historia Aleksandra i Łucji, bohaterów drugiej części, jest moja ulubioną. Natomiast okładka trzeciej części jest obłędna😍😍😍, szkoda tylko że modelka nie ma czerwonej sukni 😉
Bardzo dziękuję, Droga Ado, że dzięki Tobie z znowu polubiłam mafię, i to mafię na wesoło. I coś czuję, że czwarta część jest w planach. Kolejni bohaterowie aż się proszą o własną historię.