Wszyscy jesteśmy martwi. Część czwarta recenzja

Wszyscy jesteśmy martwi - finał

Autor: @Malwi ·1 minuta
2024-12-23
Skomentuj
24 Polubienia
„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, gdy do Świąt Bożego Narodzenia zostaje już tylko tydzień, a śledztwo prowadzone przez Giselę Forsell i Linusa Mikkolę wciąż stoi w miejscu. Atmosfera w małej społeczności staje się coraz bardziej napięta, a bohaterowie muszą zmierzyć się z presją czasu i wyzwaniami, które wywracają ich dotychczasowe założenia do góry nogami.

Co szczególnie przypadło mi do gustu, to sposób, w jaki Önnebo potrafi budować napięcie. Każdy kolejny rozdział odkrywa nowe warstwy tajemnic, a ujawniane sekrety rzucają światło na zupełnie nieoczekiwane aspekty sprawy. Autorka świetnie balansuje pomiędzy intrygą kryminalną a ukazaniem ludzkich emocji i relacji.

Sara świetnie poradziła sobie z odkrywaniem mrocznych sekretów mieszkańców. Każdy nowy trop prowadził do coraz większych komplikacji, ale nie miałam poczucia chaosu – wszystko było logicznie poukładane i precyzyjnie prowadzone aż do samego końca.

Ta książka to nie tylko opowieść o śledztwie, ale także refleksja nad naturą kłamstw, które z czasem stają się ciężarem nie do uniesienia. Finał nie zawiódł moich oczekiwań – był nieoczekiwany, ale jednocześnie logicznie powiązany z wcześniejszymi wydarzeniami. Czułam satysfakcję, że wszystkie wątki zostały domknięte, choć nie zabrakło odrobiny smutku, że to już koniec tej wyjątkowej serii.

Zakończenie, choć trzymające w napięciu do ostatniej chwili, daje również pewną ulgę – jakby wszystkie elementy układanki wreszcie znalazły swoje miejsce. To idealne zwieńczenie serii, które pozostawiło mnie z poczuciem, że właśnie przeżyłam wyjątkową literacką podróż.

Jeśli więc szukasz kryminału, który porwie cię swoją atmosferą, wciągnie w zagmatwane śledztwo i jednocześnie pozwoli zajrzeć w głąb ludzkiej natury, nie wahaj się sięgnąć po tę książkę. „Wszyscy jesteśmy martwi” to doskonałe zakończenie serii. Jest to świetna propozycja dla fanów kryminałów i thrillerów, którzy cenią sobie inteligentnie skonstruowaną fabułę i bohaterów z krwi i kości. Bez wahania polecam tę książkę – szczególnie w okresie świątecznym, gdy jej mroczna, zimowa atmosfera działa na wyobraźnię jeszcze mocniej.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-23
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszyscy jesteśmy martwi. Część czwarta
Wszyscy jesteśmy martwi. Część czwarta
Sara Önnebo
7.3/10
Cykl: Krwawe święta, tom 4

Do świąt Bożego Narodzenia zostaje tylko tydzień, lecz prowadzone przez policję śledztwo wciąż stoi w miejscu. Mieszkańcy okolicy są coraz bardziej zaniepokojeni. Funkcjonariusze Gisela Forsell i Lin...

Komentarze
Wszyscy jesteśmy martwi. Część czwarta
Wszyscy jesteśmy martwi. Część czwarta
Sara Önnebo
7.3/10
Cykl: Krwawe święta, tom 4
Do świąt Bożego Narodzenia zostaje tylko tydzień, lecz prowadzone przez policję śledztwo wciąż stoi w miejscu. Mieszkańcy okolicy są coraz bardziej zaniepokojeni. Funkcjonariusze Gisela Forsell i Lin...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta książka to thriller psychologiczny, który przypra...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
Dziewczyna bez serca
Dziewuszka bez serduszka

Jagoda Wochlik w "Dziewczynie bez serca" serwuje nam opowieść z potencjałem na emocjonalny rollercoaster, ale ostatecznie dostajemy raczej przejażdżkę dziecięcą karuzelą...

Recenzja książki Dziewczyna bez serca

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl