Przez 581 dni byłem tylko numerem recenzja

Wspomnienia z pamietnika.

Autor: @Mania.ksiazkowaniaa ·1 minuta
2023-03-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Z jednej strony działały fabryki śmierci w postaci komór gazowych, zdolne w ciągu doby uśmiercić dziesiątki tysięcy ludzi, z drugiej zaś przez wymyślny zestaw środków, skutecznie skracający życie i powodujący ich śmierć w potwornych warunkach, które urągały godności ludzkiej i wszelkim normom humanitarnym”.


Czytając relację ludzi, którzy masakrę tę przeżyli na własnej skórze, zadaje sobie pytanie. Jak daleko może się posunąć człowiek w swojej ideologii?


Nie jest to pierwsza książka wydana w tej tematyce, jednak nadal wywołuje w czytelniku smutek, żal i poczucie bólu. Bunt rodzący się w nas sprawia, że z coraz większą mocą, czujemy niesprawiedliwość i swego rodzaju wrogość do tamtych wydarzeń. Nie jest dla nas pojęte, jak wiele okrucieństwa musieli znieść Ci ludzie, w imię ideologicznych przekonań jednego człowieka.


Najtrudniejsze w tej historii jest powstrzymanie nerwów i spokojne poznawanie opisywanych faktów, które relacjonuje nam uczestnik tych zbrodni, Franciszek Knapczyk.


Pozycja ta jest stosunkowo cienka, jednak objętość jest tu tylko delikatnym wyznacznikiem, bo najważniejsze kryje się w środku.


Literatura obozowa ma to do siebie, że jest jak najbardziej realna, szczególnie ta, której narratorem są osoby biorące w tym udział. Jest to pamiętnik żywych wspomnień, które swoje piętno oddziaływały na tych ludziach.


Większość z nich mogła dotrwać do sędziwego wieku, mając możliwość opowiadania tej historii innym, zostawiając po swoich ciężkich przeżyciach autentyczny obraz nazistowskiej propagandy.


Był tylko numerem, pozbawionym imienia i nazwiska, obdartym z własnej tożsamości.


Książka jest napisana takim językiem, że możemy ją odbierać z niezbitą ciekawością, jakbyśmy byli słuchaczami, biernymi świadkami tych wydarzeń. Chłoniemy przedstawione słowa, czujemy buzujące emocje, strach, niepewność, strach. W tle unosi się zapach płynący z krematorium, biały gesty dym. Jesteśmy poruszeni, wściekli, czujący niw zrozumienie. Jednak dodatkowo wdzięczni, za możliwość poznania tych wspomnień.









Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przez 581 dni byłem tylko numerem
Przez 581 dni byłem tylko numerem
Agata Pakuła
8.5/10

Czy może istnieć bardziej autentyczna relacja z okrutnych doświadczeń minionego wieku, niż ta napisana przez więźnia politycznego niemieckich obozów koncentracyjnych? Tylko ci, którzy na własnej s...

Komentarze
Przez 581 dni byłem tylko numerem
Przez 581 dni byłem tylko numerem
Agata Pakuła
8.5/10
Czy może istnieć bardziej autentyczna relacja z okrutnych doświadczeń minionego wieku, niż ta napisana przez więźnia politycznego niemieckich obozów koncentracyjnych? Tylko ci, którzy na własnej s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Są liczby, choć dobrze znane – trzeba je jak najczęściej przypominać, aby ostrzegały, budziły grozę i świadczyły o cenie, jaką zapłaciliśmy za umiłowanie Ojczyzny i bezwzględną postawę wobec hitlero...

@MargaritaCzyta @MargaritaCzyta

Recenzja przedpremierowa@Obrazek „Są cyfry, choć dobrze znane – trzeba je jak najczęściej przypominać, aby ostrzegały, budziły zgrozę i świadczyły o cenie, jaką za płaciliśmy za umiłowanie Oj...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Mania.ksiazkowaniaa

Ostatni król
Świat upadłych rycerzy, zapomnianych monarchów i nadciągającej zagłady.

Literatura fantasy często stawia przed sobą zadanie stworzenia światów, które choć odmienne od naszej rzeczywistości, niosą ze sobą uniwersalne prawdy. Debiutancka powie...

Recenzja książki Ostatni król
Zaklęta w łabędzia
Magiczna opowieść pośród mrocznych tajemnic.

Zimowe opowieści mają w sobie coś niezwykle uwodzicielskiego. Jak migotliwy śnieg tańczący w świetle latarni, tak i książka „Zaklęta w łabędzia” otula czytelnika magią, ...

Recenzja książki Zaklęta w łabędzia

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl