Ekstraklasa, czyli najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce nie bierze jeńców - albo się ją kocha albo nienawidzi. Oczywiście współcześnie, gdy nasza rodzima liga opakowana jest w piękne oprawy meczowe czy całą otoczkę stworzoną przez Canal+, ale poziomem nawet nie zbliża się do najlepszych europejskich lig, a dobre występy polskich drużyn w europejskich pucharach możemy policzyć na palcach jednej ręki. Oglądając tak zwane hitowe pojedynki często można złapać się za głowę - z nudów, z nieudanych zagrań, kopania się… w czoło.
Jednak jest w niej coś wyjątkowo, co sprawia, że jednak sporo kibiców zasiada przed telewizorami co ligowy weekend, a także odwiedza stadionu - mimo sukcesów w innych dyscyplinach sportu to właśnie rodzima piłka nożna jest dla nas niemal jak religia i czasami ciężko to po prostu wytłumaczyć.
Nic dziwnego zatem, że powstałą taka pozycja jak ta autorstwa Wojciecha Bajaka - Galeria Legend Ekstraklasy, która podsumowuje 90 lat istnienia tej ligi. W książce znajdziemy 105 opisów największych legend rodzimej ligi, począwszy od okresu jeszcze sprzed wojny, czyli początków istnienia ligi - od 1927 roku. Opis każdego z piłkarzy to jeden rozdział oraz dodatkowo zdjęcie.
W każdym opisie dowiemy się wielu ciekawostek, nie tylko osiągnięć sportowych, ale też tych około boiskowych. Na przykład dotyczące sytuacji piłkarze w trakcie wojny oraz jak sobie radzili po zakończeniu drugiej wojny światowej. Początek jest szczególnie interesujący, gdyż sięga samych początków ligi, gdy piłka nożna dopiero się rodziła, nie było telewizji i ludzie żyli piłką jeszcze bardziej niż dzisiaj, dawała im wiele radości chwil w trudnych czasach.
Dzięki tak rozległemu rysowi historycznemu możemy prześledzić wszystkie gwiazdy, z którymi utożsamiali się kibice w Polsce - prawie w każdym klubie, bo przewinęło się też ich wiele - w danym czasie. Doskonale też można wyciągnąć z tej pozycji trochę historycznych aspektów, jak chociażby informacji o Pogoni Lwów, która przecież kiedyś była wielkim, Polskim klubem.
Książka sięga czasów niemal współczesnych, bo kończy się opisami piłkarzy Wisły Kraków, którzy święcili z tym klubem sukcesy w Pucharze UEFA. Dzięki takim zabiegom możemy sobie przypomnieć czytając o idolach swoich czasów, ale także zasięgnąć trochę historii.
Styl pisania jest bardzo przystępny, rozdziały są krótkie, idealnie dobrane ilościowo jak na tak rozległy czas, który obejmuje. Myślę iż pozycja spodoba się każdemu kibicowi polskiej piłki nożnej.