Włoska robota recenzja

Włoska robota

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-11-09
Skomentuj
3 Polubienia
Szalona rodzina Wilkońskich i Szwagier we własnej osobie znowu w natarciu! Jak ja się cieszę, że powstała kolejna część poświęcona perypetiom tych genialnych bohaterów! Pierwsze skrzypce bez dwóch zdań odgrywa Zdzisław. Jako laureat fantastycznej nagrody, wygranej w konkursie radiowym, ma okazję uszczęśliwić swoich bliskich wspólnym wyjazdem na narty. Bożenie i Jackowi świecą się oczy na myśl o wspaniałej przygodzie, jaka czeka ich podczas ferii w Dolomitach. Entuzjazm Miśka nie osiąga tak wysokich poziomów, jednak postawa rodziny dość jednoznacznie uświadamia mu, że jedynym słusznym wyborem będzie wykrzesanie z siebie chociaż odrobimy radości z prezentu, jaki zafundował im Szwagier.

Tym oto sposobem, zapakowana w nowiutkiego busa stacji RMK, w towarzystwie znanego reportera, Darka Kociborka, ekipa wyrusza w daleką podróż, by już wkrótce szusować po ośnieżonych, włoskich zboczach. Ale, ale...! Nie zapominajmy, z kim mamy do czynienia! Przecież tam, gdzie Szwagier, tam nie może zabraknąć wychodzących poza granice wyobraźni przeciętnego człowieka wydarzeń. Nauka jazdy na nartach, radiowe wejścia na żywo i wreszcie spotkanie ze znanym w całym kraju Tommaso Rinoceronte i jego "przyjaciółmi"- taka mieszanka wybuchowa na barkach jednego biednego Zdzisława musi skończyć się serią wydarzeń, które, już sama nie wiem, czy bardziej mrożą krew w żyłach, czy jednak wyciskają łzy śmiechu. Nie pozostaje mi nic innego jak otwarcie stwierdzić, że autor po raz kolejny w genialny sposób połączył te dwie, pozornie tak bardzo odległe, płaszczyzny uczuciowe.

Na jak bardzo zawiłe ścieżki tarapatów może zaprowadzić człowieka przypadek? Okazuje się, że na bardziej skomplikowane, niż można by przypuszczać. Doskonały, pełen ironii humor oraz niesamowite lawiny wręcz niefortunnych pomyłek i niedopowiedzeń to punkty nierozerwalnie związane z rodziną Wilkońskich. Jednocześnie nie sposób nie zauważyć, iż mimo skomplikowanej (delikatnie mówiąc!) relacji Miśka ze Szwagrem, łączy ich więź, która w podbramkowej sytuacji nie pozwoli na pozostawienie krewnego na łaskę i niełaskę podłego losu.
Ostrzeżenie: nie czytajcie w miejscach publicznych, jeśli nie lubicie ściągać na siebie podejrzliwych spojrzeń obcych osób - niekontrolowane wybuchy śmiechu są bowiem nierozerwalnie wpisane w proces czytania tej książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-09
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Włoska robota
Włoska robota
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Góra kłopotów, tom 2

Misiek i Szwagier powracają w brawurowej komedii pomyłek, w końcu Szwagier to jedna, wielka pomyłka. Jazda po włosku: bez trzymanki i "na krechę". Efekt może być tylko jeden: totalna katastrofa. W do...

Komentarze
Włoska robota
Włoska robota
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Góra kłopotów, tom 2
Misiek i Szwagier powracają w brawurowej komedii pomyłek, w końcu Szwagier to jedna, wielka pomyłka. Jazda po włosku: bez trzymanki i "na krechę". Efekt może być tylko jeden: totalna katastrofa. W do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W poście o pierwszej części tej serii pisałam o tym, że trudno jest stworzyć naprawdę zabawną komedię kryminalną. Trochę więc sama się wkopałam, bo jakimi teoriami mam się dzielić, gdy za mną druga k...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Przyznam, że eksperyment Marka Stelara mający pokazać, że dobrze czuje się również w komedii kryminalnej moim zdaniem wypadł bardzo dobrze, nawet więcej, ja bardzo polubiłam komediowo - kryminalne pe...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Noc poślubna
Noc poślubna

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszłości, nie wiadomo do czego zdolne indywidua i miej...

Recenzja książki Noc poślubna
Cieszę się, że moja mama umarła
Cieszę się, że moja mama umarła

Niezbyt często sięgam po biografie. Ta pozycja kusiła mnie od dawna, świetnie oceniana i swego czasu bardzo popularna. Jeszcze kilka lat temu sama z córką oglądałam "Sam...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl