Wieczne igrzysko. Imię duszy recenzja

Witamy w piekle

Autor: @spiewajacabibliotekarka ·2 minuty
2024-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Już na samym początku zostajemy wrzuceni w wartką akcję. kanonicy, wyszkolone do walki specjalne oddziały bojowe z ramienia Kościoła, wchodzą w szranki z piekielnikami, żołnierzami piekieł. Żeby było ciekawiej, upiory pochodzą z różnych epok. Możemy spotkać i samurajów, i tych, którzy potrafią posługiwać się bronią palną. Standardowo są postrzegane jako bezmyślne kukły, do momentu, gdy na Morawach potrafią współpracować jak prawdziwa armia, co napawa kanoników przerażeniem. Trzeba przyznać, że to bardzo ciekawe i oryginalne.



Autorowi nie można odebrać zmysłu do pisania scen batalistycznych, ponieważ te wypadają fantastycznie. Mają odpowiednią dynamikę i rozmach, a w trakcie lektury czułam się tak, jak bym sama znajdowała się na polu bitwy. Napięcie i poczucie zaszczucia w trakcie tych scen towarzyszy czytelnikowi niemalże na każdym kroku. Kanonicy walczą z upiorami za pomocą błogosławieństwa i broni palnej, wyposażonej w gruncie rzeczy w zwyczajne naboje. Może to już moje przyzwyczajenie, że demony poskramiają tylko srebrne pociski albo woda święcona, ale nie do końca kupuję to, że takiego piekielnika może załatwić zwykła kula. No chyba że błogosławieństwo załatwia sprawę, to niech i tak będzie.


Roksana jest kluczową i jedną z ciekawszych postaci w fabule. Ma bardzo silną osobowość i charakter, skłonna jest do wielu poświęceń, a drużynę kanoników traktuje jak swoją rodzinę. Raz po raz śni jej się koszmar, który im bliżej bram piekła, tym staje się coraz bardziej realny. Dziewczyna balansuje na granicy jawy i snu. Przez swoją niesubordynację zostaje skazana na ostracyzm ze strony kolegów z drużyny, na wsparcie może liczyć jedynie ze strony Haify, z którą łączyły ją niegdyś bardzo bliskie stosunki. Staje się ofiarą manipulacji członków stojących na czele Kapituły, mających oczywiście za najważniejsze tylko i wyłącznie „dobro” instytucji i ochronę ludzi przed zgubnymi mocami piekieł. Przykro się na to patrzy, ale czyż nie takimi właśnie podłymi prawami rządzi się jakakolwiek polityka, w pogardzie mając życie maluczkich? Moim zdaniem autor bardzo dobrze oddał działające w niej mechanizmy.



Książka napisana jest lekkim językiem i czytało się ją z przyjemnością. Pomimo zwolnienia tempa akcji w środkowej części powieści, z ciekawością pochłaniałam kolejne strony. Liczę, że w kolejnym tomie będzie więcej akcji i walki. I ciekawi mnie, jak rozwinie się wątek Roksany, do której bardzo się przywiązałam. W moim odczuciu może to nie horror, ale na pewno kawał dobrze napisanej fantastyki. Polecam i czekam na więcej!


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Jakub Pawełek
7.1/10
Cykl: Wieczne igrzysko, tom 1

Jest tylko jedna wojna, wieczna wojna. I właśnie zapukała do naszych drzwi... Na Morawach dochodzi do piekielnej manifestacji. Neutralizacją upiorów mają zająć się kanonicy – siły specjalne dotknięte...

Komentarze
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Jakub Pawełek
7.1/10
Cykl: Wieczne igrzysko, tom 1
Jest tylko jedna wojna, wieczna wojna. I właśnie zapukała do naszych drzwi... Na Morawach dochodzi do piekielnej manifestacji. Neutralizacją upiorów mają zająć się kanonicy – siły specjalne dotknięte...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Przyszli do nas z piekła, więc zgotujcie im drugie. Tutaj, na ziemi". "Wieczne igrzysko. Imię duszy" wrzuca nas od razu w środek akcji. Roksana wraz ze swoim oddziałem kanoników leci na czeskie Mor...

@angell15 @angell15

[Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link ] "Rycerze, kasztelani i pozbawione imion sieroty, podobnie jak Bytom i Jawor, nazwane na cześć wsi i miasteczek, gdzie odnalezione w rynsztoku przez ducho...

@Monika_2 @Monika_2

Pozostałe recenzje @spiewajacabiblio...

Niech żyje zło
Zagrajmy antybohatera!

"Niech żyje zło" Sarah Rees Brennan to opowieść o antybohaterach, wszelkiej maści złoczyńcach, złoczyńczyniach i łotrach. Tym razem głos zostaje oddany zepsutym do szpik...

Recenzja książki Niech żyje zło
Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Pojawiali się w starych kronikach, aktach miejskich i klasztornych. Opowieści o ich niszczycielskiej sile przekazywano sobie z ust do ust i zapisywano w księgach, mniej ...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl