Tortilla Flat recenzja

Wino, kobiety i filozofia

Autor: @Ag_VS ·2 minuty
2013-06-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Tortilla Flat” to wydana po raz pierwszy w 1935 roku powieść autorstwa Johna Steinbecka, zdobywcy literackiej nagrody Nobla, twórcy „Myszy i ludzi” czy „Gron gniewu”. Wznowieniem klasyka w Polsce zajęło się wydawnictwo Prószyński i S-ka. Akcja powieści rozgrywa się niedługo po zakończeniu pierwszej wojny światowej w miejscowości Monterey w Kalifornii. Zamieszkują ją paisanos – „mieszańce krwi hiszpańskiej, indiańskiej, meksykańskiej i ras europejskich”. Ich przygody nawiązują do legend o Królu Arturze; Danny to Artur, a jego przyjaciele to rycerze Okrągłego Stołu.
Powieść to momentami zbiór luźno powiązanych ze sobą historyjek z życia grupki paisanos – Danny’ego, Pilona, Pabla, Jezusa Marii Corcorana, Wielkiego Joe Portugalczyka, Pirata i jego pięciu psów. Mężczyźni ci sypiają w rowach i lasach, kradną jedzenie i wino – zwłaszcza wino – a do pracy najmują się tylko w ostateczności. Lubią też kobiety, najlepiej takie, które częstują winem. Ich tryb życia nie zmienia się bardzo, gdy Danny odziedzicza po zmarłym dziadku dwa domy, stając się tym samym kimś szczególnie poważanym. Do domów szybko sprowadzają się jego przyjaciele, którzy czynszu oczywiście nie płacą, ale zawsze gotowi są do wspólnego wygrzewania się w słońcu i picia wina.
Paisanos kierują się w życiu przede wszystkim pokrętną logiką i intrygującymi zasadami moralnymi. Przykładowo, gdy spali się jeden z domów Danny’ego, uzna on, że w sumie stało się dobrze, gdyż dwa domy to bogactwo, przez które Danny stałby się tylko chciwy i żądając od przyjaciół czynszu, popsułby swoje stosunki z nimi. Zamiast tego przyjaciele zamieszkują z Dannym w drugim domu, gdzie są gośćmi, nie mają więc żadnych zobowiązań wobec gospodarza poza tymi, które wynikają z przyjaźni. Innym razem chcą pomóc samotnej matce z gromadką dzieci, kradną więc dla niej – dosłownie – góry jedzenia. Jak jednak stwierdzają, jest to „kradzież pozbawiona piętna kradzieży, przestępstwo popełnione z pobudek altruistycznych”, tym samym uważają więc, że czynią dobrze. Cała gromadka to też samozwańczy filozofowie, którzy w każdej historii dopatrują się głębokiej lekcji moralnej. Choć wydają się wieść życie lekkoduchów, ciągle snują rozważania nad prawidłowym postępowaniem w życiu. Wnioski, jakie wyciągają, bywają pokrętne i naiwne. Przyjaciele wydają się kierować słusznymi pobudkami, np. gdy chcą pomóc Piratowi. Pilon obmyśla plan, jak przekonać Pirata, że jego dobrzy przyjaciele – o których sam Pirat nic nie wiedział – martwią się o niego. Liczy, że w ten sposób zdobędzie oszczędności Pirata, za które oczywiście planuje kupić dobra przeznaczone dla właściciela pieniędzy. Patrząc jednak na wcześniejsze postępowanie paisanos i sposób, w jaki absolutnie każde pieniądze i każdą rzecz gotowi są zamienić na wino, trudno uwierzyć, że nie planują wykorzystać skarbu Pirata dla własnych celów. Paisanos nie są jednak złymi ludźmi i cenią sobie przyjaźń ponad wszystko, potrafią też trzymać się ustalonych przez siebie zasad, szanować się i wspierać nawzajem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tortilla Flat
12 wydań
Tortilla Flat
John Steinbeck
7.9/10

Jest to opowieść o Dannym, o przyjaciołach Danny'ego i o domu Danny'ego. Jest to również opowieść o tym, jak Danny, jego przyjaciele i jego dom stali się nierozerwalną całością: i jeśli w Tortilla Fla...

Komentarze
Tortilla Flat
12 wydań
Tortilla Flat
John Steinbeck
7.9/10
Jest to opowieść o Dannym, o przyjaciołach Danny'ego i o domu Danny'ego. Jest to również opowieść o tym, jak Danny, jego przyjaciele i jego dom stali się nierozerwalną całością: i jeśli w Tortilla Fla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

– Takie jest życie – stwierdził Pablo. –Nigdy nic nie wychodzi tak, jak się planuje. S. 191 Skończyłam! Nareszcie! W sumie to nie wiem, czy gorzej wymęczyła mnie ta książka, czy ja ją... Fragmenta...

@Possi @Possi

„Miłość, bijatyka i trochę wina. Wtedy człowiek jest zawsze młody, zawsze szczęśliwy.” Tym zdaniem z powieści można podsumować w dużej mierze główne dążenia przedstawionych na kartach „Tortilla Fl...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @Ag_VS

Przystań na krańcu świata
Romans z wielką historią w tle

Jest rok 1941, w Europie trwa druga Wojna Światowa, ale w odległym Szanghaju i Hongkongu wciąż panuje spokój, a Brytyjczycy mają czas, by obstawiać konie na wyścigach i u...

Recenzja książki Przystań na krańcu świata
Gwelfów i gibelinów
Muzyka płynąca przez epoki

Pamiętacie wydawnictwo literackie Pies Łańcuchowy? Wydało ono dwa e-booki, które pobrać możemy zupełnie za darmo. Zapłacić możemy później – jeśli uznamy, że autor sobie z...

Recenzja książki Gwelfów i gibelinów

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl