Więzień namiętności recenzja

Więzień Namiętności

Autor: @lubie.to.czytam ·1 minuta
2021-03-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pogoń za mordercą bez twarzy, zemsta, która nie miała szansy się spełnić. Zamglone wspomnienia dziecka konfrontują się z potrzebą odnalezienia sprawcy tragedii sprzed lat. Thomasa wciąż prześladują koszmary i wspomnienia wydarzeń, którym jako dziecko nie mógł zapobiec. Nieświadomie stał się światkiem sytuacji, która zdeterminowała jego przeszłość. Spotkanie z szefem, który wyparł się powierzonego zlecenia staje się zalążkiem sytuacji, z której nie będzie bezpiecznego odwrotu. Tworzona od wielu lat sieć, nie pozwoli na łatwe opuszczenie swoich splotów.
Powrót do służby staje się kolejną szansą na rozwiązanie tajemnicy sprzed lat. Nowe zlecenie, powierzone Thomasowi zdaje się łączyć z jego koszmarami. Sytuacja staje się coraz trudniejsza, kiedy do głosu dochodzą silne uczucia. Ella wydaje się być powiewem świeżości w życiu Thomasa oraz przerysowanym świecie Bernarda. Główną cechą wszystkich bohaterów jest fakt, że ukrywają swoje prawdziwe twarze pod maskami. Nic nie jest takie, jakby się mogło wydawać.
"Więzień namiętności" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Autorki. Bardzo dużo dobrego słyszałam o jej książkach. Czy się rozczarowałam? Opis książki bardzo mi się podobał i zabrałam się za czytanie z ogromną ekscytacją. Pierwszych kilka stron było mocnych, wciągających i nietuzinkowych. Thomas wydawał się być charakterystycznym bohaterem, jednak w dalszej części zatracił swój charakter. Ella była dla mnie pełna sprzeczności, a motywacja jej wyborów nie do końca dla mnie zrozumiała. Z jednej strony jej niedopasowanie do świata ojca jest cechą wyróżniającą ją spośród innych bohaterów, z drugiej strony dziecinne zachowanie od pewnego momentu zaczyna mocno irytować i drażnić. Bardzo zaskoczył mnie fakt, że Autorka postanowiła zostać bohaterką swojej książki. Podobał mi się ten pomysł. Pokazał duży dystans Autorki do siebie i do sytuacji w jakiej znalazła się w swojej historii. Jest to coś innego, czego do tej pory nie spotkałam w innych książkach.
"Więźnia namiętności" czyta się szybko. Styl pisania Autorki jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. Jeśli chodzi o akcję, to po pierwszych świetnych stronach, pojawia się pewien schemat bardzo mocno widoczny w relacji bohaterów, przez co tempo akcji zwalnia a całość staje się dość przewidywalna.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Więzień namiętności
Więzień namiętności
Monika Magoska-Suchar
7.8/10

Przebywający w więzieniu były agent służb specjalnych, Thomas Anderson otrzymuje od swojego dawnego szefa propozycję nie do odrzucenia – ułaskawienie w zamian za szpiegowanie milionera, zakulisowo rz...

Komentarze
Więzień namiętności
Więzień namiętności
Monika Magoska-Suchar
7.8/10
Przebywający w więzieniu były agent służb specjalnych, Thomas Anderson otrzymuje od swojego dawnego szefa propozycję nie do odrzucenia – ułaskawienie w zamian za szpiegowanie milionera, zakulisowo rz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Ludzie są zdolni do wielu rzeczy, także niegodnych, w imię miłości.” Miałam już przyjemność spędzić czas z powieściami pani Moniki Magoskiej-Suchar dwukrotnie. Najpierw trafił do mnie ...

@Mirka @Mirka

Twórczość autorki poznałam przy okazji jej fantastycznej odsłony, a dokładniej książek „Klątwa przeznaczenia” i „Korona przeznaczenia”, które autorka pisała w duecie z Sylwią Dubielecką. Obie mi się ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Kość niezgody
Kość niezgody

Basia i Ola planują wyjechać na wakacje. Jest jeden problem - muszą się postarać, aby nikt się o tym nie dowiedział. I nie, nie uciekają przed nikim, ani nie są poszukiw...

Recenzja książki Kość niezgody
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z bookstagramem książki V.E. Schwab były jednymi z pierwszych które czytałam. Pamiętam, że seria "Odcienie magii" bardzo mi się podobała ...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
Króliczek
Kult zającowatych.
@soniagibbin:

Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów miałam niemały problem z opisaniem swoich emocji dotyczących książki. Czytając ...

Recenzja książki Króliczek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl