Klatka dla niewinnych recenzja

Wielkie rozczarowanie

TYLKO U NAS
Autor: @AgataGrabowska ·1 minuta
2021-08-31
Skomentuj
1 Polubienie
„Klatka dla niewinnych” była moim drugim podejściem do twórczości Katarzyny Bondy. Drugim i ostatnim. Nie mam zamiaru więcej sięgać po historię autorstwa tej pani. Nie rozumiem jej popularności, nie odnalazłam w tych pozycjach nic wartego uwagi.

Sięgnęłam po tę pozycję zachęcona opisem, który przedstawiał się niezwykle ciekawie. Niestety mam wrażenie, że dotyczy innej książki. Obiecywano nam trzymającą w napięciu sprawę kryminalną dotyczącą zabójstwa dwóch kobiet. Zabójstwa oczywiście były, ale mam wrażenie, że cała fabuła skupiła się na przedstawieniu pewnego kontrowersyjnego tematu. Na co dzień nie przeszkadzają mi tego typu kwestie poruszane w powieściach, natomiast w tym przypadku było tego zdecydowanie za dużo. Dodatkowo w opisie nie ma ani słowa, że w tej książce będą takie odniesienia. Gdybym o tym wiedziała, raczej bym się nie zdecydowała na przeczytanie tej książki.

„Klatka dla niewinnych” jest kolejnym tomem serii o profilerze Hubercie Mejerze. Osobiście nie czytałam poprzednich części, miejscami nie wiedziałam, o co chodzi. Znajduje się tam dużo odniesień do poprzednich tomów oraz zawartych tam spraw kryminalnych i życia osobistego bohaterów. Nie polecam czytania tej książki bez znajomości poprzednich tomów.

Ciężko mi się odnieść do poziomu tej książki, ponieważ nie wiem, jak wypada ona na tle całej serii. Mamy tu jednak do czynienia z czymś, czego ja sama nie lubię w kryminałach: wątkiem fantastycznym. Główny bohater robi, co chce, nie bacząc na konsekwencję. Dochodzi do tego, że nocuje nawet na miejscu zdarzenia. W realnym życiu nikt by mu nie pozwolił na takie zachowanie. Działanie policji reguluje szereg aktów prawnych i procedur, nie można działać na własną rękę. Książka pod tym kątem jest bardzo niewiarygodna, nie uwierzyłam, że takie zdarzenie mogło się rozegrać w życiu codziennym, a przecież o to chodzi w kryminałach.

Akcja jest dość powolna. Zwłaszcza na początku nie dzieje się nic szczególnego. Bardzo długie dialogi między bohaterami, które niewiele wnoszą do fabuły. Mam wrażenie, że nie odpowiada mi cały styl pisania tej autorki. Muszę przyznać, że lektura była dla mnie męcząca. Być może fani pani Katarzyny Bondy odnajdą w tej książce coś dla siebie. Ja muszę przyznać, że był to jeden z gorszych kryminałów, jakie przeczytałam. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-29
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klatka dla niewinnych
2 wydania
Klatka dla niewinnych
Katarzyna Bonda
7.3/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 5

Czterdzieści trzy ciosy nożem. Tak pożegnała się z życiem Róża Englot. Obok otwartych ran na jej ciele sprawca pozostawił coś jeszcze – klucz. Gdy mąż kobiety, skazany za to brutalne zabójstwo, koń...

Komentarze
Klatka dla niewinnych
2 wydania
Klatka dla niewinnych
Katarzyna Bonda
7.3/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 5
Czterdzieści trzy ciosy nożem. Tak pożegnała się z życiem Róża Englot. Obok otwartych ran na jej ciele sprawca pozostawił coś jeszcze – klucz. Gdy mąż kobiety, skazany za to brutalne zabójstwo, koń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po serię z Hubertem Meyerem Katarzyny Bondy sięgam zawsze chętnie. Pamiętam jakim zaskoczeniem było dla mnie pojawienie się „Nikt nie musi wiedzieć” po latach od wydania poprzedniej części. „Klatk...

@canis.luna @canis.luna

I kolejny raz kiedy sięgam po powieści Katarzyny Bondy. Do tej pory uważałam niestety, że autorka nie pisze w stylu, który by mi jakoś przypasował, ale postanowiłam dać szansę czemuś nowemu z jej dor...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @AgataGrabowska

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Praktyczny przewodnik dla rodziców

Moja przygoda z Panem Tabletką rozpoczęła się, gdy byłam w ciąży. Od samego początku wiedziałam, że zaraz po urlopie macierzyńskim muszę wrócić do pracy, a córka będzie ...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Planer zdrowia dziecka
Zdrowie dziecka pod kontrolą

Opieka nad dzieckiem nie jest prostą sprawą, zwłaszcza jeśli jest to pierwsze dziecko. Będąc w ciąży, przeczytałam bardzo dużo publikacji dotyczących opieki nad dzieckie...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl