Wichrowe Wzgórza recenzja

Wichrowe Wzgórza - klasyka wszechczasów

Autor: @Karolka123 ·2 minuty
2012-01-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Emily Bronte, urodzona 30 lipca 1818 w Thornton, West Yorkshire i zmarła 19 grudnia 1848 w Haworth, była angielską pisarką i poetką. W ciągu swojego życia napisała tylko jedną książkę - "Wichrowe wzgórza". Ale właśnie tej książki nie da się zapomnieć. Jest jedyna w swoim rodzaju i zachwycająca. Dlaczego?

„Masz, na co zasłużyłaś. Sama siebie zabiłaś. tak, teraz mnie całuj i teraz płacz! Żądaj ode mnie pocałunków o łez... będę dla ciebie tylko trucizną i wyrokiem potępienia.”

W książce jest dwóch narratorów - przybyły pan Lockwood, który słucha opowiadania służącej, pani Dean. Kobieta snuje swoją opowieść o starym dworze Wichrowych Wzgórz. Relacjonuje długą historią miłości i nienawiści rodziny Earnshaw i Linton. Ta długa i skomplikowana gawęda starej gospodyni o Katarzynie, Heathcliff'ie i Edgarze, skłania mężczyznę do pewnych wniosków. Jakich? O tym w książce.

"Wichrowe wzgórza" to niewątpliwie klasyka na skalę światową. Książkę na pewno warto przeczytać, bo od innych powieści odróżnia ją niewątpliwie to, że jest niezwykle dopracowana. Autorka dobrze przemyślała napisanie tak kontrowersyjnej powieści jak na tamte czasy, więc napisała ją wyśmienicie.

„Przewodnią myślą mego życia jest on. Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego.”

Trzeba jednak zaznaczyć, że język w książce nie jest łatwy. Wiele skomplikowanych zwrotów i wyrażeń, a także to, że Emily dobrze znała przestrzeń, którą opisywała, więc w książce jest dużo opisów, choć i dialogów nie brakuje. Główne wątki, takie jak miłość i jednoczesna nienawiść bohaterów jednym mogą przeszkadzać, dla innych będzie to nieodłączny element powieści.

Autorka bardzo wyraźnie wykreowała postacie. Nie szczędziła słów, może czasem brutalnych i surowych, ale trzeba pamiętać, że powieść jest z okresu dwieście lat przed nami, a wtedy inny był język i zwyczaje. To jest magiczne w tej powieści, że przenosi nas dwa wieki wstecz. Poznajemy świat, którego nie znajdziemy w szkolnych podręcznikach czy lekkich czytadłach amerykańskich pisarek. Emily Bronte pokazuje nam mroczną deszczową Anglię w XIX wieku ze stylem i humorem.

„Nie umiem tego wyrazić, ale z pewności każdy człowiek zdaje sobie sprawę, że istnieje cześć nas samych gdzieś całkowicie poza nami...”

Książkę oczywiście polecam. Nie tylko dlatego, że warto ją znać, bo jest znana na całym świecie i niewątpliwie zachwyca kolejne pokolenia dziewcząt, ale również dlatego, że tej lektury nie da się zapomnieć. Jest wyjątkowa i niezwykła.

Polecam!

[papierowyazyl.blogspot.com]
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.6/10

Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Komentarze
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.6/10
Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego. O ile przy pierwszym czytani...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Pozostałe recenzje @Karolka123

Drzazga
Genialna książka!

Nikt w życiu nie ma lekko, to wiadome jest wszystkim. Ale nie można zaprzeczyć, że człowiekowi o wiele lżej jest na duszy wtedy, kiedy w tych kłopotach wspiera go ktoś bl...

Recenzja książki Drzazga
I wciąż ją kocham
I wciąż ją kocham

Na książki Nicholasa Sparksa miałam ochotę już od dawna. Wiele osób poleciło mi już jego książki, od wielu usłyszałam słowa uznania dla jego prozy. Kiedy w końcu dostałam...

Recenzja książki I wciąż ją kocham

Nowe recenzje

Sześć powodów by umrzeć
Żaden człowiek nie rodzi się przecież potworem.
@Anna_Szymczak:

Książka „Sześć powodów, by umrzeć” autorstwa Marty Zaborowskiej to intrygujący thriller psychologiczny, który trzyma w ...

Recenzja książki Sześć powodów by umrzeć
W świetle nocy
Wampiry, które nie błyszczą
@CzarnaLenoczka:

Aśka budzi się bez telefonu i kluczy, w głowie łupie ją jak na nieziemskim kacu, a wspomnienia poprzedniej nocy nijak n...

Recenzja książki W świetle nocy
Wilczyca
Wilczyca
@iszmolda:

Seryjni mordercy nas przerażają ale jednocześnie fascynują. Dlaczego zaczęli zabijać i po co to robią? Jak udaje im się...

Recenzja książki Wilczyca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl