W ciszy gór recenzja

Wędrówka przez życie

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-02-21
Skomentuj
1 Polubienie
Ta książka jest niczym wędrówka przez górski szlak.
Raz jesteśmy w dolinie, czasem nad przepaścią a czasami na samym szczycie.

Zawarte w niej tak wiele emocji, które udzielają się czytelnikowi.

Czułam ból bohaterów, ich strach, ich miłość, obawy i smutek a także radość.

Joanna doświadczyła ogromnej straty i stanęła nad przepaścią.
Pojechała na pożegnanie ze wspinaczkami planując zakończyć swe cierpienia.

Jakże świetnie rozumiem to, co kłębi się w jej głowie.
Depr*sja to wredna i podstępna żmija ale jeśli tylko uda się dostrzec światełko w tym tunelu, warto zaryzykować walnięcie przez pociąg w drodze ku szczęściu.

Z wielką przyjemnością wraz z bohaterką wybrałam się w podróż po Tatrach - chociaż lubię górskie wędrówki to tam mnie jeszcze nie było.

Opisy widziane jej oczami są tak piękne i barwne, że w swojej głowie miałam ich pełen obraz i pragnęłam się tam znaleźć.

Jej droga na szczyt, ta metaforyczna była ciężka ale myślę, że warto było.

Kiedy już myślisz, że nie ma nic nagle zjawia się on.
To spojrzenie, które Cię zniewala i zaczynasz czuć coś, czego nie czułaś już od bardzo dawna albo nawet nigdy.
Ale ma sekret, który odpycha Cię na starcie.

Szczęśliwie jest wspierana przez fantastycznych przyjaciół i rodziców.

Czy uda się jeszcze raz zobaczyć Artura pomimo jego statusu związku?
Czy można jeszcze zaznać w życiu czegoś innego poza bólem i stratą?

Autorka świetnie wplotła motyw gór w opowieść.
Nie tylko jako fizyczne, namacalne góry i wędrówka po nich ale także w sensie metaforycznym - życie jest jak wspinanie się na szczyt.
Zawsze jest ryzyko, że spadniesz i nikt nie mówił, że będzie łatwo a po drodze spotkasz różne niebezpieczeństwa a także poznasz inne osoby.

Widać ogromną pasję i miłość, jakie Natalia Kulpińska czuje do naszych Tatr.
Przelała je na papier a my możemy zachwycać się nimi nie wychodząc z zacisza domowego.

Tyle razy układałam sobie w głowie co mam napisać, że zmieniała się koncepcja a ostatecznie zionęło pustką i wyparowało, po prostu brakuje mi czasami słów bo tę książkę trzeba przeżyć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W ciszy gór
W ciszy gór
Natalia Kulpińska
8.9/10

Joanna May odcina się od rodziny i znajomych, by w samotności przeżywać utratę swojej miłości. Ucieka w tym celu w góry, by móc się wyciszyć i przemyśleć całe swoje życie. Podczas jednej ze swoich sa...

Komentarze
W ciszy gór
W ciszy gór
Natalia Kulpińska
8.9/10
Joanna May odcina się od rodziny i znajomych, by w samotności przeżywać utratę swojej miłości. Ucieka w tym celu w góry, by móc się wyciszyć i przemyśleć całe swoje życie. Podczas jednej ze swoich sa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W ciszy gór” to książka, od której wiele wymagałam, po samym opisie fabularnym wiedziałam, że musi mieć w sobie „to coś”. Nie czytałam wcześniej żadnej książki autorki, byłam ciekawa jej literackieg...

@snieznooka @snieznooka

Na wstępie chciałabym podziękować @nataliakilpiński i @wydawnictwowr za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "W ciszy gór". Dla mnie było to pierwsze spotkanie z twórczością auto...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @candyniunia

Niech żyje zło
Niech żyje zło

Dzisiaj mam dla Was fantastyke z nutką romantasy ale taką dość nietypową. Rae jest śmier*elnie chora, ostatnia nadzieja tkwi w magicznym kwiecie, który znajduje się... ...

Recenzja książki Niech żyje zło
Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow
Papierowy świat magii

Coraz częściej czytam fantastykę i muszę przyznać, że polubiłam się z nią. Chociaż ta książka to niezła cegiełka, w dodatku to "tylko" pierwszy tom, to czytałam ją z pr...

Recenzja książki Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl