Walka z pokusą recenzja

Jaxson Reid miejscowy łobuz, ratuje Julię Sincliar przed gwałtem. Po tej sytuacji znajomość między Jaxsonem i Julią, niespodziewanie przeradza się przyjaźni, by za jakiś czas ustąpić miejsca głębszym uczuciom.

Niedługo później chłopak oznajmia Julii, że chcę wstąpić w szeregi żołnierzy SEAL. Wtedy dziewczyna boleśnie zdaję sobie, że to może być ostatni moment na to, żebyll wyznać Jaxsonowi swoje prawdziwe uczucie. Kiedy Julia zostaje przez niego odrzucona, postanawia spróbować ułożyć sobie życie bez Jaxsona.

Jednak po sześciu latach nieobecności Jaxson wraca i pozostawiania zawalczyć o serce Julii. Mimo tego, że od pewnego czasu, wokół kobiety kręci się inny mężczyzna.

Nie miałam okazji wcześniej poznać twórczość K.C. Lynn, ale za sprawą bardzo interesującego opisu od wydawcy. Postanowiłam dać szansę temu debiutowi, w którym podkładałam ogromne nadzieją na udaną lekturę.

Na początku wszystko przepowiadało, że tak będzie. Bardzo polubiłam zresztą wątek od przyjaźni do miłości, więc nie było mowy, że relacja łącząca naszych głównych bohaterów mogłaby mi się nie spodobać. A tak między nami, już od jakiegoś czasu potrzebowałam odskoczni od mafiosów i rekinów biznesów.

Niestety, po kilku stronach fantastycznej lektury, przyszedł czas na gorzkie rozczarowanie. Bohaterowie główni oraz Ci poboczni nie raz testowali granice mojej cierpliwość. Zachowanie Jaxsona, wobec Julii bardzo mnie irytowało. Spodziewałam się, że po tym, co przeszedł, będzie postępował inaczej. Nie ukrywam, że czegoś zabrakło mi w jego postaci. Jeżeli chodzi o Julię, to bardzo ją polubiłam, jednak jej niezdecydowanie też dawało mi w kość. Przez naszych głównych bohaterów, bardzo często po prostu przemawiały emocje, dlatego może wydawali mi się niedojrzali jak na swój wiek. Nie mogłam się wręcz doczekać, kiedy Julia i Jaxson w końcu odbędą szczerą rozmowę, która pozwoliłaby nakreślić im wspólną przyszłość. Z całego serca kibicowałam tej dwójce.

Moja ocena 7/10, książkę przeczytałam bardzo szybko, mimo jej wady. Ilość wulgaryzmów i scen była zdecydowanie bardziej znośna niż to, co działo się w międzyczasie... Wiele razy przed odłożeniem "Walki z pokusą" na półkę, powstrzymywała mnie czysta ludzka ciekawość. Bardzo chciałam się dowiedzieć, co takiego przeżył Jaxson podczas służby. No i nie ukrywam, że to co odkryłam mną wstrząsnęło.

Jeżeli potrzebujecie odmiany w książkach, to myślę że "Walka z pokusą" będzie dobry wyborem. Z pewnością wywoła w Was rozmaite emocje.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo Niezwykłe!