Lockdown recenzja

Czy we współczesnym świecie gdzie szaleje wirus książka z taką tematyką będzie odpowiednia? Przekonajcie się sami.

Olga Maj milionerka, która na swoje konto zapracowała własnymi umiejętnościami oraz podejściem do pracy, jest samotnie wychowującą matką. Córka Dominika nie uważa się za lepszą, żyje jak normalna nastolatka. Kobieta wyczekuje z wielką niecierpliwością otwarcia najnowszej galerii handlowej Eden, która jest już na ukończeniu. Czas jaki upływa na oczekiwaniu tego ważnego momentu staje pod znakiem zapytania, ponieważ na świecie wybucha pandemia. Nikt jednak nie zwraca większej uwagi na okoliczności i żyje dalej własnym trybem nie zważając na niebezpieczeństwo. Niestety, szalejący wirus dociera do Warszawy i rozpoczyna się lockdown. Całe miasto zostaje zamknięte, ludzie są odcięci od normalności, rząd zataja informacje, a ta niewiedza tylko potęguje chaos. Na domiar złego córka milionerki zostaje porwana, a porywacze oczekują kwoty na jaką nie może sobie pozwolić w zaistniałej sytuacji kobieta. Rozpoczyna się walka z czasem o życie córki..

Tak! Zdecydowanie jest to książka sensacyjna. Pan Robert Ziębiński ubarwił nasz współczesny świat i zwizualizował brutalniejsze i bardziej drastyczne sytuacje jakie mają miejsce podczas odcięcia ludzkości od normalności. Akcja była nieprzerwanie napędzana, a zachowanie matki w walce o dobro córki było jak najbardziej uzasadnione.

W historii narzucone tempo oraz okoliczności nie pozwalały oderwać się od lektury. Lekkość i subiektywne oko przedstawiło dramaturgię oraz walkę za wszelką cenę o dziecko.

Całoksztalt jest naprawdę wstrząsający i zdobędzie pozytywny odbiór. Wchodzimy do warszawskiego świata przestępczego, gdzie wszystko rządzi się innymi prawami, a świat pogrążony w epidemii nie ma racji bytu.

Minus jedynie za relację stworzoną między głównymi bohaterami. Mogło się bez niego obejść, bądź inaczej ją stworzyć.

''Lockdown'' nie pozwala się odłożyć i wciąga w swój ewenement.
Zdecydowanie jest na co czekać we wrześniu.