Czarcie lustro recenzja

W zwierciadle zła

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2024-01-31
Skomentuj
20 Polubień
„Pewnych rzeczy nie możemy za sobą zostawić. One zawsze w nas będą”.

Po sześciu latach od zaginięcia Marta niespodziewanie się odnajduje. Ma czternaście lat i z trudem radzi sobie w nowym życiu. Usiłuje również rozwikłać zagadkę własnego porwania, ale sytuacji nie ułatwiają jej piętrzące się tajemnice i kłamstwa. Nie może również przerwać mentalnej więzi z Mistrzem – osobą, która przez ostatnie sześć lat stanowiła jej jedyny punkt odniesienia.

Tak jak Magda Zimniak nie ma sobie równych w konstruowaniu historii, które trzymają za gardło od pierwszej do ostatniej strony, tak nie ma litości dla czytelnika, poruszając trudne, bolesne i traumatyczne tematy. Tak jest i tym razem. Zostajemy wplątani w przerażającą i zawiłą intrygę, której sednem jest wykorzystywanie dzieci oraz zboczone skłonności i motywacje sprawców i współsprawców, jakimi kierowali się w popełnianiu swoich czynów. I chyba te motywacje przeraziły mnie najbardziej.

Autorka jest mistrzynią w budowaniu napięcia i mrocznego klimatu. Notorycznie posługuje się zawiłościami i niedopowiedzeniami, tajemnice piętrzą się z każdą stroną, dzięki czemu do końca trudno jest odgadnąć, o co właściwie w tym chodzi. Niepewność i chęć poznania prawdy sprawiają, że powieść staje się nieodkładalna. Czasem denerwowało mnie to przeciąganie, te plot twisty i kolejne niedomówienia, chciałam wiedzieć szybciej, ale zaraz przypominałam sobie, że przecież to Magda Zimniak, i wszystkiego dowiem się wówczas, gdy ona sama zechce to wyjaśnić.

To, co było dla mnie trochę surrealistyczne w powieści, to scena porodu. Nie wydaje mi się możliwa do zajścia w rzeczywistości wizja autorki: bohaterce odeszły wody, kilka skurczy, kładzie się na podłodze w kuchni i zanim zdąży dojechać pogotowie, w kilka minut rodzi dziecko, na dodatek poród odbiera straumatyzowana dziewczynka, która na tamten moment ledwo umie czytać, a pomysły na cała akcję czerpie z filmów, które kiedyś oglądała… Za szybko to wszystko, zbyt prosto niedokładnie, a przez to mało wiarygodnie. Nie kupuję tej sceny, jak i późniejszego wyjaśnienia, w jaki sposób „zaopiekowano” się noworodkiem (chodzi mi tu o scenę z rolowaniem kocyka).

Podsumowując: powieść polecam, choć to bolesna podróż przez ludzką psychikę, zło i dewiacje drzemiące w człowieku.

Ja jestem z Magdą Zimniak od pierwszej napisanej przez nią powieści i nic nie wskazuje na to, abym miała przerwać tę relację. Jej książki nigdy mnie nie zawodzą, gwarantują emocje na poziomie mistrzowskim i długo zostają w pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-31
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarcie lustro
Czarcie lustro
Magdalena Zimniak
8.5/10

Każdy ma jakąś przeszłość… Zaginiona przed laty Marta wraca do domu w Warszawie. Mimo że ma już czternaście lat, czuje się jak małe dziecko, jest przerażona i zagubiona. Ledwie pamięta swoją rodzinę...

Komentarze
Czarcie lustro
Czarcie lustro
Magdalena Zimniak
8.5/10
Każdy ma jakąś przeszłość… Zaginiona przed laty Marta wraca do domu w Warszawie. Mimo że ma już czternaście lat, czuje się jak małe dziecko, jest przerażona i zagubiona. Ledwie pamięta swoją rodzinę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z twórczością Magdaleny Zimniak poznałam się przy okazji książki „Piwnica”. Historia zawarta na kartach tej powieści zrobiła na mnie spore wrażenie, a styl autorki przypadł mi do gustu, więc wiedział...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Cześć i czołem! Dziś recenzja książki "Czarcie Lustro" Magdaleny Zimniak, przy której zarwałam noc. Porwana przed laty Marta wraca do domu. Nie było jej sześć lat. Pomimo, iż jest już nastolatką, n...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Kwaśne jabłka
Niekochane

"Kwaśne jabłka" to bodaj najtrudniejszy, najbardziej angażujący psychicznie reportaż, jaki przyszło mi czytać. Nigdy żadna książka nie sprawiła mi tyle bólu i nie wywoła...

Recenzja książki Kwaśne jabłka
Wywierzysko
Niebieskie Źródła

* RECENZJA PRZEDPREMIEROWA * PREMIERA 14. 01. 2025 * "Źródła znów przestały bić. A kiedy przestają bić, ludzie znikają". W mieście znika piętnastoletnia Inga. W tym ...

Recenzja książki Wywierzysko

Nowe recenzje

Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
Saga straceńców. Viveck
Tajemniczy świat ludzi i baśniowych gatunków
@anianiezgodka:

"Opowiem wam teraz o niziołkach, które zamieszkują ten świat. Nie będą to historie wielkich czynów przepełnionych heroi...

Recenzja książki Saga straceńców. Viveck
Ostatnie życzenie
Za dużo Yennefer w Wiedźminie
@boberw89:

Pierwszy tom opowiadań o Wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, zatytułowany Ostatnie życzenie, to doskonałe wprowadzenie do...

Recenzja książki Ostatnie życzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl