Pomruk recenzja

Stanisław Stadnicki trzyma twardą rękę na świecie biznesu i polityki do czasu pewnej tragedii, która wstrząsnęła jego życiem prywatnym i spowodowała, że postanawia uciec w Bieszczady by dożyć swoich dni we względnym spokoju i zapomnieniu. Ten względny spokój trwa aż dwa lata. Pewnego dnia pojawiają się zwłoki, azyl wali się jak domek z kart, a miejscowi twierdzą, że pojawił się Bies pradawny demon karmiący się śmiercią. Stadnicki jednak wie, że najgorszym potworem jest człowiek i zaczyna mieć się na baczności.

Mała miejscowość w Bieszczadach, mocno zamknięta społeczność i niespodziewana zbrodnia która zachwiała spokojem mieszkańców. Autor potrafi stworzyć bardzo realne wizję małych społeczności oddając ich klimat, zaufanie tylko swoim i niechętne spojrzenia rzucane obcym. Te większe i te mniejsze tajemnice, które są przemilczane gdy tylko kogoś o to zapytasz. Niby nikt nic nie wie, ale jednak odwracają wzrok, gdy tylko zostają zadane jakiekolwiek pytania. I to zostało tutaj genialnie wykreowane. Chętnie przespacerowałabym się wśród mieszkańców i wsłuchała w ich opowieści jeśli by mi na to oczywiście pozwolili, bo to nie takie łatwe by do nich dołączyć, a przede wszystkim stać się jednym z nich.

Sama zbrodnia była dość zagadkowa na samym początku. Trochę się dziwiłam, że policjant który prowadził śledztwo nie mógł dojść do powiązań, które odkryli mieszkańcy ale w końcu nikt mu specjalnie sprawy nie ułatwiał, nie miał więc łatwo, a zagadki się tylko mnożyły.

Akcja toczy się sprawnie ale nie szybko. Tak byśmy mogli wniknąć całym sobą w bieszczadzki klimat i nim przesiąknąć, byśmy odczuwali strach słysząc miejscowe legendy i patrząc na to co się dzieje byśmy mogli w nie uwierzyć.

Samo rozwiązanie zagadki było dość ciekawe ale muszę przyznać, że gdzieś mi wcześniej kilka elementów zaświtało w głowie i czułam, że to może pójść właśnie w takim kierunku. Nie mniej było sporo elementów i zwrotów akcji które mocno mnie zaskoczyły dlatego polecam Wam sięgnąć po Pomruk i w niego wniknąć, nie będziecie żałować spędzonego czasu z tą książką ❤️