„Sprawiedliwość bywa czasem ślepa na łotrostwa, ale tylko wtedy, gdy ją złotem oślepić.”.
Kiedyś usłyszałam słowa, że każdy człowiek ma cenę, nie ma ludzi bezcennych, a różni ich tylko wysokość honorarium. Wtedy nic z tego nie rozumiałam, sama mogłabym krzyczeć, że nie ma kwoty, za jaką mogłabym się sprzedać. Teraz, kiedy już życie bardziej mnie doświadczyło, zrozumiałam tamten przekaz. I tak jak Ty, ja także mam swoją cenę. Nie musi to być przecież pieniądz. Kiedy grozi Ci utrata tego, na czym najbardziej ci zależy, podasz swoją wartość.
Przenosimy się do 1918 roku, kiedy to nasz kraj ponownie pojawia się na mapach świata, po 123 latach odzyskujemy niepodległość, nazwa Polska nabiera szerszego znaczenia. Właśnie wtedy następuje nasze odrodzenie, a nasza chęć walki i niezłomność prowadzi do odzysku naszej narodowości.
Miłość, zemsta i tajemnice, których nie sposób rozwikłać. Uwięzieni w trybach politycznej maszyny bohaterowie próbują wykorzystać wszelkie możliwości, by uporządkować swoje życie osobiste i przysłużyć się walce o odbudowę ojczyzny. Ale pogodzenie tych dwóch spraw nie zawsze idzie w parze.
Autor może pochwalić się ogromną wiedzą historyczną dotyczącą naszego kraju i w sposób przyjemny i przejrzysty przekłada ją na książkowe karty, dając nam możliwość poszerzania naszej wiedzy i podróż w czasie. Stajemy się pobocznymi obserwatorami dziejących się wydarzeń, obserwujemy odradzanie się narodu i naukę nowego życia przez ludzi. Nie jest to łatwe, gdyż system zawiera w sobie pewne luki, które potrzebują odpowiednich działań ze strony władz, mimo iż czas wojen jeszcze nie minął. W tle nadal toczą się polityczne i wojenne potyczki.
Największą zaletą tych historii jest to, że nie musimy znać poprzednich części, aby sięgnąć po ten tom. Autor w przejrzystym odbiorze nakreśla nam poprzednie wątki, jak również wprowadza nas w sytuację polityczna Polski w tamtym okresie. Nawet gdy nie do końca odnajdujesz się w tamtych czasach, nie musisz się tym martwić. Wszystko otrzymasz w tej powieści, a streszczanie to ułatwia.
Lekkie pióro, jakim okraszona została ta historia, jest bardzo pomocne w jej odbiorze. Nie musimy zastanawiać się nad ukrytymi znaczeniami słów, wszystko jest klarowne i proste. Dodatkowo jest ono to przyjemne w odbiorze, że czytelnik w pełni może oddać się szczegółom fabuły, śledząc lody bohaterów l, kibicując im i wspierając mentalnie. Możemy być niczym ich przyjaciele stojący obok i obserwujący ich potyczki.
Kreacja postaci jest jak najbardziej dopracowana w całości. Są oni jak żywi, dostając realne emocje, które przekazują dla odbiory. Moglibyśmy ich spotkać w naszym życiu, niekiedy nawet zawrzeć z nimi dłuższą znajomość. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że nawet znaleźlibyśmy z nimi wspólne cechy i takie, którymi sami kierujemy się w życiu.
Rzeczywisty obraz trudnych czasów w dziejach Europy, gdzie codzienność to walka o przetrwanie, a marzenia dotyczą tylko kolejnego dnia. To rozpacz trudów każdego z dni.
Możemy również zauważyć tutaj pewne zachowania, które nawet w tych czasach nie są obce. Człowiek potrafi zrobić wszystko, kiedy mowa o korzyściach. Wtedy już nie zaglądamy w głąb sumienia, to już moment na działanie.
Ciekawie połączone fakty z fikcją, dają powieść, która przyciąga czytelnika do swoich kart. Wielowątkowa opowieść, w której każdy znajdzie odpowiedni wątek dla siebie.