Po pierwsze, książeczka przepięknie wydana, z przyjemnością się ją czyta i ogląda, dopełnieniem poezji są w pierwszej części ilustracje najmłodszych czytelników. Subtelna, pełna ciepła i uśmiechu poezja łączy się z dziecięcą wyobraźnią.
Wiersze skierowane są bezpośrednio do czytelników. Wydaje się, że do tych najmłodszych, ale z powodzeniem słowa te trafiają także do tych dojrzałych:
"(...)
główka rozmyśla znaczki układasz
łączysz pasujesz zdania budujesz
w myślach próbujesz wszystko poskładać
zawsze coś złożysz nieraz popsujesz
(...)"
Śmiało mogę powiedzieć, że poprzez formę autorka uzyskała efekt poezji dziecięcej, ale treść skierowana jest absolutnie do wszystkich.
Pozytywnie mnie zaskoczył fakt, że w tomiku tym nie ma miejsca na naiwność, tak często wszechobecną i drażniącą w wierszach dla dzieci. Jest tu natomiast czułość Matki, humor i wrażliwość oraz jak przystało na poezję dziecięcą - zabawa. Barbara Chomko niejednokrotnie udowadnia, że słowem można się także bawić, modelować je i nadawać mu wiele znaczeń, dlatego też pojawią się tu zręczne zabawne zestawienia wyrazów (np. podobnie brzmiących), aliteracje, poetka bawi się także znaczeniami wyrazów, symboliką, schematami, utartymi związkami wyrazowymi. Niczym piłkami, autorka żongluje słowem, sprawiając tym frajdę swoim czytelnikom.
Nie brak tu także tematów trudnych czy smutnych, które zawsze puentowane optymistyczne, wlewają nadzieję i radość w serca czytających. Tomik niezwykle edukacyjny, dotykający kwestii nauki pisania (nie tylko literek, także poezji), uczuć (całej ich barwnej gamy) oraz relacji międzyludzkich.
Wiersz "I powstał", zamykający ten uroczy tomik, to genialne zwieńczenie tych lirycznych wypowiedzi, jest jak deser po obiedzie czy przysłowiowa wisienka na torcie. Tak prawdziwy, poetyczny na wskroś, zawierający w sobie wszystkie liryczne treści - ukazuje istotę poezji.
"W krainie snów" to tomik niezwykle subtelny, ciepły, radosny i wyważony, staje się inspiracją oraz pobudza liryczny apetyt, chcemy więcej!
Barbara Chomko swoimi dwoma wydanymi tomikami udowodniła, że świetnie sprawdza się zarówno jako poetka-kobieta, pisząca o kobietach (ich namiętnościach, rozterkach i pragnieniach) i dla kobiet, jak i autorka z pozoru lekkich wierszyków dla dzieci, niosących w sobie pokład ciepła, czułości i uwagi, tak bardzo dzieciom (i drugiemu człowiekowi w ogóle) potrzebnej.
Poetko, wspaniale "Tworzysz" "Słowa"!