Uwięzieni w przeszłości recenzja

"Uwięzieni w przeszłości"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2021-05-03
Skomentuj
6 Polubień
„To nie wstyd tęsknić. To nie wstyd cierpieć”.

Mina Davis pochodzi z dobrze sytuowanej rodziny, niedawno straciła wszystko, co było dla niej ważniejsze. Krótko po ślubie zmarł jej ukochany mąż. Pogrążana w nieutulonym żalu dziewczyna na swój sposób przeżywa żałobę. Chcąc uciec od wszystkiego i wszystkich postanawia sprzedać udziały firmy i zaszyć się gdzieś daleko. Kupuje niewielką stadninę konie – od zawsze to było marzenie jej i jej męża – i całkowicie oddaje się ciężkiej pracy. Unika ludzi, z nikim nie nawiązuje bliższej relacji, woli przebywać w otoczeniu zwierząt. Rafael Torros właśnie opuszcza mury więzienia, spędził tam cztery długie lata. Wraca w rodzinne strony gdzie zostaje bardzo nieprzyjemnie przyjęty. Kolejne próby znalezienia pracy kończą się niepowodzeniem. Przypadkowo dowiaduje się, że nowa właścicielka stadniny potrzebuje kogoś do pomocy. Czy Mina da mu szansę i zatrudni u siebie?

Przeszłość, która podąża za bohaterami niczym cień, nie daje o sobie zapomnieć. Akcja powiesić toczy swoim rytmem i przykuwa uwagę. Ciekawie ukazani bohaterowie, ludzie z krwi i kości, różne osobowości, z bagażem życiowych doświadczeń. Mina i Rafael do obojga poczułam sporą sympatię. Ona jest cichą, spokojną, nieufną dziewczyną, spotkało ją nieszczęście. Na nowo próbuje poukładać sobie życie. On z niepokojącą przeszłością uczynny, wrażliwy, skryty, jego dzieciństwo było koszmarem. Po wyjściu z więzienia, wyraźnie czuje niechęć otoczenia. Chce zacząć normalnie, uczciwie żyć. Ich początkowa relacja pracodawca – pracownik, stopniowo nabiera rumieńców.

Ludzka mentalność, ocenianie, wydawanie wyroków, napiętnowanie i zakłamanie, jakie to przykre. Ciepła, pełna wsparcia i miłości relacja, jaka łączy matkę i syna. Razem doświadczyli wiele zła od człowieka, który powinien ich chronić i otaczać opieką. Niemoc, niechęć, rosnąca nienawiść, która w końcu znajduje swoje ujście. Rafael staje w obronie matki konsekwencje tego czynu będzie ponosił do końca życie. Ból i cierpienie po stracie najbliższej osoby. Nasi bohaterowie skrywają przed sobą tajemnice, ich relacja z czysto służbowej, zdystansowanej staje się czymś, co niesie ukojenie i radość. Uczucie, które budzi się do życia, wzajemna fascynacja, pożądanie.

Lekka, wciągająca, wzruszająca, smutna opowieść o ludziach, dla których los był bardzo okrutny. Czyta się ją szybko i przyjemnie, jest to lektura na jeden wieczór. Powieść niesie przesłanie i nadzieję na lepsze jutro. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-03
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwięzieni w przeszłości
Uwięzieni w przeszłości
Monika Serafin
7.1/10

Nowa historia autorki bestsellerowej Narzeczonej na chwilę! Po śmierci ukochanego Mina Davis postanawia wyprowadzić się z Waszyngtonu. Za pieniądze ze sprzedaży udziałów w firmie kupuje położoną n...

Komentarze
Uwięzieni w przeszłości
Uwięzieni w przeszłości
Monika Serafin
7.1/10
Nowa historia autorki bestsellerowej Narzeczonej na chwilę! Po śmierci ukochanego Mina Davis postanawia wyprowadzić się z Waszyngtonu. Za pieniądze ze sprzedaży udziałów w firmie kupuje położoną n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Uwięzieni w przeszłości" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i powiem szczerze, że wypadło naprawdę dobrze. Historia ciekawa, przyjemna i lekka, która pochłonęłam w jedno popołudnie. To...

@justus228 @justus228

Tytuł: "Uwięzieni w przeszłości" Autorka: Monika Serafin Wydawnictwo :Niezwykłe Minie Davis po śmierci ukochanego męża porzuca dotychczasowe życie. Z usykanych pieniędzy ze sprzedaży udziałów w firm...

@agnieszkarzegotka @agnieszkarzegotka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl