Urwisko recenzja

Urwisko

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Malwi ·2 minuty
2023-05-31
Skomentuj
21 Polubień
"Urwisko" to drugi tom cyklu kryminalnego autorstwa Roberta Małeckiego, kontynuacja historii detektywów z Archiwum X — Marii Herman i Olgierda Borewicza. Ta powieść z pewnością nie pozostawia czytelnika obojętnym, wprowadzając go w świat mrocznych tajemnic, w których najmocniejszym motywem jest nienawiść do samego siebie.

Fabuła książki rozpoczyna się tragicznym wydarzeniem — śmiercią Zuzi, córki głównej bohaterki, która zostawia trwały ślad na całej rodzinie. Matka dziewczynki, pod ciężarem winy za tę tragedię, przechodzi załamanie, a kiedy wydaje się, że zdołała pokonać traumę, nagle znika bez śladu.

Kilka lat później Archiwum X podejmuje się ponownego rozwiązania tej sprawy, a wszystko wskazuje na to, że jest blisko odkrycia prawdy. Jednak atmosfera pełna napięcia sprawia, że śledztwo okazuje się bardziej skomplikowane niż przypuszczano. Prawda ukryta w cieniu mrocznych wydarzeń wymyka się z rąk detektywom, a oni sami muszą stawić czoła swoim własnym demonom.

Początkowo było mi trudno wgryźć się w "Urwisko". Narracja wymagała pewnej cierpliwości i czasu, aby oswoić się z jej rytmem. Jednak gdy już to się stało, trudno było oderwać się od lektury. Małecki umiejętnie konstruuje intrygę, stopniowo odsłaniając kolejne warstwy zagadki i budując napięcie.

Co wyróżnia tę powieść, to mistrzowskie przedstawienie psychologicznej natury postaci. Autor pokazuje, jak silne emocje, takie jak żal, poczucie winy czy nienawiść do samego siebie, mogą kształtować życie i wpływać na decyzje bohaterów. Maria Herman i Olgierd Borewicz stają przed trudnymi wyborami i muszą zmierzyć się z własnymi lękami, co nadaje powieści głębię i autentyczność.

W "Urwisku" Małecki również błyskotliwie ukazuje napięcie społeczne i tajemnice skrywane w małych społecznościach. Bydgoski klimat dodaje powieści specyficznego kolorytu, a detektywi, próbując rozwiązać zbrodnię, muszą zmierzyć się z mrocznymi stronami miasta.

Jednak mimo licznych zalet, "Urwisko" ma pewne niedociągnięcia. Momentami narracja może być nieco chaotyczna, a pewne wątki mogą wydawać się niewystarczająco rozwinięte. Niektóre informacje mogą zostać przekazane w sposób niejasny lub niepełny, co może wprowadzać pewne zamieszanie w głowach czytelników.

Mimo tych niedociągnięć "Urwisko" wciąż jest udaną powieścią kryminalną. Autor potrafi zbudować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności, a zaskakujące zwroty akcji nie pozwalają na nudę. Małecki kreuje atmosferę pełną tajemniczości i grozy, która wciąga czytelnika jeszcze głębiej w historię.

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na styl pisarski Roberta Małeckiego. Jego proza jest płynna, a opisy i dialogi są realistyczne, co pomaga w wyobrażeniu sobie scen i wczuciu się w emocje postaci. Język jest dostępny, ale zarazem wciągający, co sprawia, że czytanie "Urwiska" jest przyjemne i angażujące.

Należy również docenić rozwinięcie postaci głównych bohaterów. Maria Herman i Olgierd Borewicz są wiarygodnymi i wielowymiarowymi postaciami, które ewoluują wraz z fabułą. Ich osobiste historie, wewnętrzne konflikty i tajemnice wzbogacają powieść, nadając jej głębi i autentyczności.

W sumie "Urwisko" to książka, która wciąga swoją tajemniczością i napięciem. Pomimo pewnych niedociągnięć w narracji i rozwinięciu wątków, Robert Małecki udowadnia swoje umiejętności twórcze jako autor kryminałów. Jeśli jesteś miłośnikiem tego gatunku literackiego i cenisz sobie wciągającą fabułę, dobrze wykreowane postacie i mroczną atmosferę, "Urwisko" z pewnością przypadnie Ci do gustu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-31
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.7/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2

Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Komentarze
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.7/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2
Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce i pierwszym rozdziale, lecz ja te autorstwa Roberta Małeckiego biorę od jakiegoś czasu w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Wiem, że zawsze czeka n...

@maciejek7 @maciejek7

W niektórych sprawach „tylko trup mówi prawdę”. A jeśli go nie ma? Temat zaginionej przed laty kobiety, która mogła popełnić samobójstwo po traumatycznym przeżyciu, jakim jest śmierć dziecka trafia d...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Malwi

Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej scenerii, gdzie biały śnieg kontrastuje z krwią ofi...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Fantastyka bez granic
Fantastyka bez granic

Fantastyka nigdy nie była moim ulubionym gatunkiem literackim, dlatego wahałam się, zanim sięgnęłam po książkę "Fantastyka bez granic". Zbiory opowiadań to jednak dla mn...

Recenzja książki Fantastyka bez granic

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl