Duma i gniew. Uciekinierzy recenzja

Uciekinierzy

Autor: @dzagulka ·1 minuta
4 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wygodny format książki, piękna, klimatyczna oprawa i znakomita treść – oto „Uciekinierzy” najnowsza powieść Joanny Jax, otwierająca cykl „Duma i gniew”!

Za każdym razem kiedy sięgam po książkę Joanny Jax powtarzam, że jest ona mistrzynią opowiadania historii. W moim odczuciu autorka należy do najlepszych, współczesnych pisarek. Zapracowała sobie na to miano, tworząc barwne, epickie i porywające historie, od których nie sposób się oderwać.

„Uciekinierzy” to wielowątkowa powieść napisana z niezwykłą znajomością realiów epoki i burzliwych zdarzeń końca XVIII wieku. Okres, w którym autorka osadziła akcję powieści to czasy rozbiorów Polski, słabej władzy Stanisława Augusta Poniatowskiego i twardych rządów carycy Katarzyny. Czas niepoliczalnych intryg i zagrożeń. W tych niespokojnych czasach poznajemy Miłosza Rastawickiego, młodego panicza, wywodzącego się ze znamienitego rodu. Świetlane perspektywy, które roztaczają się nad bohaterem, zostają zaprzepaszczone, w wyniku jednego niefortunnego spotkania i zdarzenia. Sprawczynią owych zdarzeń jest Aleksandra Łubieńska. Młoda szlachcianka, która szykuje się do mariażu ze szlachcicem z zaprzyjaźnionego rodu. Los splata losy tej dwójki bohaterów, a tajemnica, która ich połączy sprawia, że muszą uciekać. A owa ucieczka uruchamia całą lawinę nieoczekiwanych zdarzeń.

W najnowszej powieści Joanny Jax jest wszystko to co sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Zawirowania polityczne, wyśmienicie oddane tło społeczne epoki, wielka historia przeplatająca się z fikcją literacką, intrygi, zdrady, zemsta, nieokiełznane pragnienie władzy, miłość, patriotyzm, poczucie sprawiedliwości, zakazane uczucia, rodzinne tajemnice, poszukiwana tożsamość, niebezpieczeństwa i odważne, choć trudne decyzje.

Joanna Jax kolejny raz oddała w ręce czytelników powieść nietypową w swoim literackim dorobku. Powieść, która budzi podziw i zachwyt. Napisana jest w sposób, który dobry czytelnik ceni sobie najbardziej. Rzetelnie, starannie z ogromną wiedzą. Autorka zabiera czytelników w fascynującą podróż do odległej przeszłości, epicko inaugurując początek nowej serii. Błyskotliwie i zajmująco.

Świetnie się tę książkę czyta! Joanna Jax jest w najwyższej literackiej formie! Polecam gorąco i niecierpliwie czekam na kolejny tom!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Duma i gniew. Uciekinierzy
Duma i gniew. Uciekinierzy
Joanna Jax
9/10

Józef Rastawicki, pisarz sądowy na dworze królewskim w nagrodę za udział w akcji odbicia z rąk porywaczy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego otrzymuje niewielki majątek na Podolu i przenosi się t...

Komentarze
Duma i gniew. Uciekinierzy
Duma i gniew. Uciekinierzy
Joanna Jax
9/10
Józef Rastawicki, pisarz sądowy na dworze królewskim w nagrodę za udział w akcji odbicia z rąk porywaczy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego otrzymuje niewielki majątek na Podolu i przenosi się t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Joanna Jax w książce „Duma i gniew. Uciekinierzy” kreśli barwną, pełną dramatyzmu opowieść osadzoną w czasach schyłku XVIII wieku, kiedy Polska zmagała się z wewnętrznymi i zewnętrznymi napięciami, a...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @dzagulka

Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów

Uwielbiam święta Bożego Narodzenia. To taki niezwykły czas w roku, który otula człowieka swoim ciepłem, magią i klimatem. To również czas, kiedy bardziej i mocniej stara...

Recenzja książki Noc wigilijnych cudów
Jeden błąd
Jeden błąd

"Zamiast mnie osądzać i oceniać moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki, które ja przeszłam, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia... Wytrzymaj tyle, ile ja wytrzym...

Recenzja książki Jeden błąd

Nowe recenzje

Gdyby tygrysy jadły irysy
Brak irysów przez tygrysy
@Strusiowata:

Czy chętnie sięgacie po wiersze dla dzieci? Nie z powodu dyżuru czytelniczego z maluchami, ale tak dla siebie. Żeby się...

Recenzja książki Gdyby tygrysy jadły irysy
Zły Samarytanin
Wredny chichot losu...
@maciejek7:

"Warszawa gniła, podgryzana od środka przez cały ten motłoch, który tu ściągał ze wszystkich stron." "Zły Samarytanin"...

Recenzja książki Zły Samarytanin
Bez litości
Grzechy trzeba odkupić?
@biegajacy_b...:

Pierwsze spotkanie z autorem i jego powieścią zawsze ma to do siebie, że nie wiem, czego mogę się spodziewać po autorze...

Recenzja książki Bez litości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl