Uciekaj, ukryj się, walcz recenzja

„Uciekaj, ukryj się, walcz” April Henry

Portland, centrum handlowe, zamach, strzelanina, wiele ofiar śmiertelnych. Sześcioro nastolatków zostaje uwięzionych w środku. Żeby ocalić życie, muszą uciekać, kryć się, walczyć i współpracować, co czasami nie jest łatwe, gdyż bohaterowie przedstawiają gamę różnych charakterów i cech. Kiedy alternatywą jest pewna śmierć, nawet najbardziej desperackie rozwiązania nagle wydają się proste i oczywiste. Każdy z nastolatków musi wziąć los w swoje ręce, nawet najmniejszy błąd może mieć fatalne konsekwencje.

Muszę przyznać, że opis książki bardzo mnie zaciekawił. Zwykły dzień na zakupach, który przeraża się w koszmar. Centrum handlowe, miejsce, które odwiedzamy bardzo często i mroczna wizja tego, że mogłoby przytrafić się to także nam. Mam słabość do książek, których akcja dzieje się w „zamkniętej społeczności” i właśnie centrum handlowe wydało mi się bardzo ciekawym miejscem na przeprowadzenie całej historii.

Napastnicy i zakładnicy, liczyłem bardzo na psychologiczne podejście do tematu. Próby były, ale wyszło dość płytko. Bohaterowie byli różnorodni i każdy z nich borykał się ze swoimi problemami. Uzależnienie od narkotyków, choroba czy rasizm i brak tolerancji. Niestety autorka tutaj również mnie zawiodła, bo tematy były tylko poruszone, ale bez większego zagłębiania się w nie. Szkoda bo książka skierowana jest do młodszych czytelników i pokazanie ważnych tematów i problemów „współczesnego” świata mogło nieść za sobą jakiś morał i przesłanie, którego zabrakło.

Na plus zdecydowanie jest to, że książka nie jest nudna i czyta się ją bardzo przyjemnie. Dużo akcji i nagłych zwrotów. Zakończenie w dużej mierze przewidywalne, ale też nie było jakoś bardzo oczywiste. Książka bardzo działa na wyobraźnie i podczas czytania każdy będzie się zastanawiać co sam zrobiły na miejscu głównych bohaterów.

Myślę, że dla młodszych czytelników pozycja może okazać się bardzo dobra. Ja po prostu już trochę z niej wyrosłem, odbieram ją mniej emocjonalnie i zauważam w niej wszystkie niedociągnięcia. Fabuła jest bardzo przystępna, niezbyt skomplikowana napisana prostym językiem. Całość czyta się błyskawicznie.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl