Piątka nastolatków zostaje uwięziona w centrum handlowym w Portland, kiedy grupa terrorystyczna rozpoczyna swój atak. Nie mając zbyt wielu możliwości, nastolatkowie ukrywają się w sklepie zabezpieczonym jedynie bramą zamykającą lokal, którą bardzo łatwo zniszczyć. Reszta zakładników, którym nie udało się na czas wydostać z centrum zostaje zabrana, a grupa młodych ludzi zostaje odcięta od świata zewnętrznego. Jedyne co im pozostało to ucieczka, ukrywanie się lub walka. Na co się zdecydują? Czy wyjdą z tego cało?
Uważam, że April Henry wykonała genialną robotę kreując takich bohaterów jak Miranda, Amina, Grace, Javier i Cole. Każde z nich pochodzi z innego środowiska społecznego, nie każdy w normalnych okolicznościach się ze sobą lubi, lecz w sytuacji w jakiej się znaleźli, muszą szybko nauczyć się pracy zespołowej i na odłożyć na bok swoje niechęci, wierzenia i zdania, muszą zawalczyć o przetrwanie, a w pojedynkę, na pewno im się to nie uda.
Myślę, że historia, którą napisała dla nas April Henry powinna być często wspominana oraz czytana. Niestety, nasz świat doszedł do tego, że my młodzi ludzie, musimy być gotowi na te wszystkie okropne rzeczy, musimy być przyszykowani na to, że może się to przydarzyć tak naprawdę każdemu z nas. Uważam również, że książka w pewien sposób przedstawia nam co w takiej sytuacji powinniśmy zrobić, a czego nie.
Zdecydowanie polecam książkę od April Henry, jest genialnie napisana, czyta się ją w zawrotny...