Jak wymówić knife recenzja

Uchodźcy w nowym kraju.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2022-10-21
2 komentarze
36 Polubień
Ostatnio zauważyłam, że coraz lepiej rozumiem lub można powiedzieć, że bardziej odczuwam emocje czytając literaturę azjatycką.
A te krótkie opowiadania w zbiorze "Jak wymówić knife" są jakby krótkimi spojrzeniami czytelnika w okna mieszkań przypadkowych ludzi, ludzi którzy musieli uciekać ze swojego kraju. Tym razem z Laosu.
Ostatnio w naszym kraju jest sporo uchodźców ze wschodu, więc być może bardziej potrafimy zrozumieć również innych, którzy z różnych powodów opuścili swój kraj i muszą się przystosować do nowych warunków panujących w obcym kraju i mówić w obcym języku.
To smutne, słodko-gorzkie historie ludzi w nowym miejscu skłaniające do przemyśleń.
Każdy zbiór opowiadań zawiera w sobie lepsze i gorsze historie. Tak jest i tutaj. Niektóre z pewnością zostaną w pamięci na dłużej.
Opowiadania są krótkie, ale niektóre z nich trafiają prosto w serce. Niby nie mają ze sobą nic wspólnego, lecz mają wspólny mianownik - łączą je uchodźcy z Laosu, którzy próbują nowego życia w obcym dla siebie kraju. Opowiadania mówią o ich zmaganiach w nowej rzeczywistości, w pracy, w szkole, w nowym kraju, w nowym mieście.

"Za pomocą żartu można ukryć swoje uczucia, a jednocześnie mieć na myśli dokładnie to, co się powiedziało, i nikt się nie zorientuje."
Przyznam, że książka jest nietypowa, mnie zaintrygował już sam tytuł oraz imię i nazwisko autorki, które jest dla mnie nie do wypowiedzenia. Dlatego rozumiem, że uchodźcy z Laosu mają problem z angielskim słowem "knife”. Sama nie wiedziałam jak się to czyta, bo nie uczyłam się tego języka, lecz dopiero wnuczek mnie oświecił. Lecz ja mam go pod ręką a dziewczynka z jednego z opowiadań nie miała nikogo do pomocy. A będąc w obcym kraju trudno się nauczyć języka bez pomocy i ciężko jest być ciągle wystawianym na pośmiewisko za złe wyrażanie...
Forma krótkich opowiadań to bardzo prosta w wyrazie forma, którą lekko się czyta i łatwo przyswaja.
Jeżeli lubicie krótkie opowiadania, to ta książka jest dla was.
Myślę, że "Jak wymówić knife" to książka na którą warto zwrócić uwagę.
Zachęcam do poznania problemów uchodźców z Laosu.

Dziękuję Wydawnictwu LABRETO za otrzymany egzemplarz tej książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-21
× 36 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak wymówić knife
Jak wymówić knife
Souvankham Thammavongsa
6/10

"Jak wymówić knife" to czternaście krótkich opowiadań o uchodźcach z Laosu, spisanych oszczędną, intymną prozą, nasyconą ładunkiem emocjonalnym i błyskotliwym dowcipem. Mamy tu przegranego boksera, k...

Komentarze
@books_.and_.citations
@books_.and_.citations · około 2 lata temu
Nie wiem czy to jest książka dla mnie
× 1
@maciejek7
@maciejek7 · około 2 lata temu
Trudno mi coś na ten temat powiedzieć...
@adam_miks
@adam_miks · około 2 lata temu
Tytuł jak z poradnika językowego
× 1
Jak wymówić knife
Jak wymówić knife
Souvankham Thammavongsa
6/10
"Jak wymówić knife" to czternaście krótkich opowiadań o uchodźcach z Laosu, spisanych oszczędną, intymną prozą, nasyconą ładunkiem emocjonalnym i błyskotliwym dowcipem. Mamy tu przegranego boksera, k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Od czasu do czasu zapraszano nas na spotkania w domach innych uchodźców z Laosu. Niektórzy mieszkali tu już od dawna, tak jak my, inni dopiero co przyjechali. Na takich domówkach wszyscy tańczyli, s...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @maciejek7

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee w roli głównej. John Little opisuje drogę jaką prz...

Recenzja książki Gniew Smoka
Lot
Rodzinne święta...

Co jakiś czas staram się poznawać nowych autorów, więc zabrałam się za książkę amerykańskiej autorki pod krótkim tytułem "LOT". Historia, chociaż zapowiadała się dość ba...

Recenzja książki Lot

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl