Erica Spindler, to znana amerykańska pisarka specjalizująca się w tworzeniu thrillerów romantycznych. Jej dzieła bardzo często pojawiają się na listach bestsellerów New York Times, USA Today i Amazon.com. Obecnie dzięki wydawnictwu Mira w moje ręce wpadła intrygująca powieść tej autorki o niezwykle wymownym tytule ,,Dotyk strachu’’. Byłam przekonana, że jest to jej najnowsza powieść, lecz okazuje się, iż ,,Dotyk strachu’’ nosił wcześniej nazwę ,,Tylko chłód’’ i otrzymał prestiżową nagrodę Daphne du Maurier Award. Czy rzeczywiście powyższe dzieło zasługuje na tak zaszczytne wyróżnienie? Zaraz się o tym przekonamy.
Główną bohaterką powieści jest Harlow Anastazja Grail. Kobieta w dzieciństwie przeżyła wielką traumę, gdyż wspólnie z kolegą została uprowadzona spod stajni w Beverly Hills przez bezwzględnego mordercę. Porywacz zażądał okupu od jej rodziców, lecz gdy go nie otrzymał na oczach dziewczynki zabił chłopca a następnie obciął Harlow mały palec u ręki. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności udaje jej się uciec z tego koszmaru. Mija dwadzieścia trzy lata. Harlow pod zmienionym imieniem i nazwiskiem, jako Anna North mieszka teraz w Nowym Orelanie. Pracuje w kwiaciarni, zaś w wolnych chwilach pisze książki. Nieoczekiwanie wokół niej zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Wszystko wskazuje na to, że demony z przeszłości ponownie dają o sobie znać. Czy rzeczywiście dawny prześladowca powrócił, aby wyrównać rachunki? A może to jakiś inny psychopata próbuje zabawić się jej kosztem?
Do tej pory nigdy nie zawiodłam się na twórczości Ericy Spindler. Tak też było i tym razem. ,,Dotyk strachu’’, to niebywały thriller romantyczny okraszony dużą dawką kryminału, dramatu, romansu, sensacji i psychologii. Autorka stworzyła nietuzinkową fabułę, gdzie z zapartym tchem śledziłam perypetie głównej bohaterki. Tragiczne wydarzenia z przeszłości sprawiły, że Anna utraciła kontrolę nad własną egzystencją. Nie ufa ludziom, dlatego odcięła się od ,,starego’’ życia zmieniając adres i tożsamość. Stała się zupełnie inną osobą. Niestety przeszłość upomniała się o Harlow dając ponownie poczucie zagrożenia, lęku i strachu. Z pomocą przychodzi sympatyczny psycholog, życzliwi sąsiedzi oraz przystojny i seksowny policjant, lecz czy w zaistniałej sytuacji uda im się coś zdziałać?
Na uznanie zasługuje również doskonale skonstruowana intryga, która zgrabnie i z polotem prowadzi czytelnika do zaskakującego finału. Miałam pewne podejrzenia, co do sprawcy całego zamieszania, lecz przyznam, że i tak byłam zdumiona końcowych efektem fabuły. Fani psychologicznych akcentów na pewno poczują się usatysfakcjonowani. Wartka i dynamiczna akcja wciąga niczym wir morski już od pierwszej strony dając dużą dawkę porządnej adrenaliny i napięcia. Nigdy nie wiadomo, co się za chwilę stanie. Również kreacja psychologiczna postaci dopracowana jest pod wszelakim względem. Każdy z bohaterów urzeka indywidualną, ciekawą osobowością i nie sposób przejść obok niego obojętnie. Prosty, lekki i sugestywny styl narracji sprawia, że książkę czyta się nadzwyczaj swobodnie, dzięki czemu bez problemu mogłam wczuć się w atmosferę ,,Dotyku strachu’’. Całość dopełnia mroczna i tajemnicza okładka, która stanowi świetnie dopasowaną klamrę zamykającą wewnętrzny świat głównych bohaterów.
Serdecznie polecam przeczytać ,,Dotyk strachu’’ wszystkim miłośnikom thrillerów romantycznych i nie tylko. To niebywała powieść, która pochłonie cię bez reszty burząc twój spokój ducha, natomiast ciekawe połączenie wątków kryminalnych, psychologicznych i miłosnych zapewni ci ekstremalną dawkę wrażeń. Naprawdę świetna lektura. Polecam.