RECENZJA
🩷"TWOIM ŚLADEM"🩷
MAZURSKA OPOWIEŚĆ TOM 1
Autor: AGNIESZKA POLASZEK
Wydawnictwo Replika
Jak jest z tym przeznaczeniem?
Wierzycie w przeznaczenie?
Czy istnieje prawdziwa, szczera, bezwarunkowa miłość?
"Cały czas goniłem twój cień. Szedłem twoim śladem."
"Cisza. Pustka. Dominujące uczucie, że bierze udział w spektaklu, na który nie kupił biletu. Że gra nie swoją rolę. Życie kpi z niego żywe oczy, a on nie może nic z tym zrobić. Nie może się odpłacić. Nie wie jak."
"Twoim śladem" to pierwsza część rozpoczynająca cykl "MAZURSKA OPOWIEŚĆ".
Twoim śladem książka, która pochłania od pierwszych stron.
Nie spodziewałam się takiej zawartości, w tej niepozornej jak by się wydawało książce.
Zostałam zwabiona i oczarowana tą historią. Zachwyciła mnie swoim wnętrzem i ciągle mnie zaskakiwała.
Fabuła dynamicznie poprowadzona, pełna zwrotów akcji, składająca się z kilku wątków. Wiele wydarzeń jest nie do przewidzenia. Naprawdę wiele się tu dzieje.
Twoim Śladem to intrygująca, zachwycająca, wciągająca i pełna emocji książka.
Wątek miłosny poprowadzony w interesujący i ciekawy sposób.
Autorka pokazała prawdziwą miłość od pierwszego wejrzenia.
Opowieść o niesamowitej sile miłości, która rzadko się zdarza. Historia tej dwójki dopiero co się zaczęła, a nagle została brutalnie rozerwana na długi czas.
Życie miało, inne plany względem ich i zweryfikowało je po swojemu. Będą mieli podjąć wiele prób, aby trafić na siebie ponownie.
Opowieść o przewrotnym losie, który nic nie ułatwia, a ciągłe kładzie kłody pod nogi, prawdziwej miłości, darzeniu do celu, rozczarowaniu, ogromnej tęsknocie, zdradzie, zemście.
Bohaterowie świetnie wykreowani, są to postacie bardzo prawdziwe, ciekawie pokazane, są barwni i charakterni. Bardzo różnią się od siebie.
Pomiędzy głównymi postaciami czuć było przeogromne przyciąganie, chemię i uczucia, które nimi zawładnęły.
Bardzo podobała mi się postać Ewy, która nie szła przez życie na skróty, sama chciała dojść do wszystkiego pracą swoich rąk, a nie przez protekcję czy inne sposoby.
To ciepła, empatyczna osoba, która się nie poddaje. Chciała, żyć tak jak uważała i konsekwentnie do tego dążyła. Miała plan na siebie i cegła po cegle budowała swoje życie.
Również na uwagę zasługuje Marcin, jest fascynującym mężczyzną, pełnym uczyć i empatii. Mężczyzna idealny, łagodny i opanowany.
Autorka ma bardzo lekki pióro, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
"Zamieszam w twoim życiu, a potem usiądę na brzegu rzeki i będę czekać, aż twoje kości spłyną do morza. Mam czas."
Ewa i Marcin spotykają się w Augustowie.
On zakończył, właśnie związek a ona spędza, samotnie czas czekając na przyjaciół.
Krótkie przypadkowe spotkanie było dla nich niczym grom z nieba i wywołał burzę uczuć.
Tam spędzili cztery dni czystego szczęścia. Potem wszystko skończyło się, zanim na dobre zaczęło.
Przewrotny los postawił ich na swojej drodze, po czym rozdzielił, zostawiając ich z ogromną pustką po sobie.
Próbują się odnaleźć, ale wcale nie jest to takie łatwe.
Między czasie, każdy z nich zmaga się z mnóstwem problemów.
-Czy Ewa i Marcin odnajdą siebie?
-Co szykuje dla nich los?
-Czy przetrwają, to co naszykował im przewrotny los?
-Czemu Hania zachowuję się wobec Ewy w taki sposób?
Polecam.
Dziękuję bardzo wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. 🩷🩷❤️