Tureckie nadzieje recenzja

Tureckie nadzieje

Autor: @asach1 ·2 minuty
2023-05-31
Skomentuj
8 Polubień
„ Ból i zawiedzione nadzieje oto co mi zostało po płomiennym romansie i ślubie jak z bajki.” (str.7)

Jest to druga część sagi tureckiej. Po odkryciu prawdy o mężu i stracie dziecka Basia wraca do Polski. Jest załamana. Jej sen o bajkowym życiu uleciał, a plany i marzenia legły w gruzach. Zamierzała się rozwieść, lecz nie było to łatwą sprawą ze względu na wpływy jakie miała rodzina męża. Pociesza ją poprzedni turecki kochanek, a ona odwzajemnia uczucia. Wierzyła, że dostała od losu nową szansę.

Mimo otrzymanego rozwodu wiedziała, że w osobie byłego męża zyskała wroga, który uprzykrzy jej życie. Nie wyciągała wniosków z przykrej przeszłości. Dzień po otrzymaniu rozwodu zaręczyła się. Uważała, że dostała przepustkę do nowego, pięknego, pełnego miłości życia. W tym związku czuła się kochana i doceniana. Jednak przeszłość nie dawała o sobie zapomnieć i wracała często psując to co było dobre. Zemsta smakowała gorzko i miała przykre konsekwencje.

Basia poznaje rodzinę ukochanego, w której nie wszyscy są jej chętni i jawnie okazują jej to. Jej partner w rodzinnym gronie jawi się zupełnie innym mężczyzną. Do wielu rzeczy musiała się przyzwyczaić, wiele zaakceptować. Z pobytu u rodziny męża nie ma najlepszych wspomnień. Kolejny związek, kolejna wielka miłość zakończyła się rozczarowaniem. W Turcji okazano jej wiele życzliwości i zainteresowania, ale też zazdrości i nienawiści.

Rodzina partnera mieszkała na wschodzie Turcji, który był konserwatywny. Tam głową rodziny był mężczyzna i kobiety musiały słuchać poleceń męskich członków rodziny i nie wolno im było podejmować samodzielnych decyzji. Basia poznaje kolejne zwyczaje i obrzędy tureckie. Niektóre jej się podobają, inne szokują, lecz coraz bardziej wrasta w turecką kulturę.

Poznaje ciemną stronę Turcji, biedę, handlujące dzieci i honorowe morderstwa. Luksus w jakim żyła z ex mężem i jej przyjaciółka i ich bogactwo przesłoniły jej rzeczywistość. Zainteresowała ją też sytuacja kobiet. Dane na które się natknęła nie napawały optymizmem. Niby panuje równouprawnienie, lecz w większości przypadków, kobiety są traktowane podrzędnie na usługach mężczyzn. Często nie mogą pracować, zamykane są w domu i nim się zajmują, również wychowując dzieci.

Zwiedzając kolejne rejony kraju Izmir i jego okolice, bajeczny, antyczny Efez, Pergamon i turecką wieś otrzymujemy porcję informacji o tym kraju. Autorka na każdym kroku podkreśla jak ważne są dla Turków więzi rodzinne.

Lektura ciekawa warta uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-31
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tureckie nadzieje
2 wydania
Tureckie nadzieje
"Mira Hafif"
7.5/10
Cykl: Turecka saga, tom 2

Duże Litery. Kiedy serce nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Basia próbuje podnieść się po tym, gdy okazało się, że jej bajeczne małżeństwo i życie u boku bogatego Turka Ruzgara to fikcja. Po...

Komentarze
Tureckie nadzieje
2 wydania
Tureckie nadzieje
"Mira Hafif"
7.5/10
Cykl: Turecka saga, tom 2
Duże Litery. Kiedy serce nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Basia próbuje podnieść się po tym, gdy okazało się, że jej bajeczne małżeństwo i życie u boku bogatego Turka Ruzgara to fikcja. Po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Miało być bajkowo i było jednak do czasu. Strata ciąży i zdrada męża sprawiły, że Basia wraca do Polski i składa pozew o rozwód. Małżeństwo z Ruzgarem okazała się wielką pomyłką, a kobieta coraz bard...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @asach1

Wędrowna aptekarka
Wędrowna aptekarka

Bardzo lubię powieści pary autorów. Akcja w nich toczy się żywo, jest wiele momentów grozy, trzymających w napięciu. Z reguły też dobrze się kończą. Krzywda zostaje nagr...

Recenzja książki Wędrowna aptekarka
Coraz mniej światła
Coraz mniej światła

„ Ile niewłaściwych dróg trzeba przejść, żeby znaleźć w końcu tę właściwą.” (str.464) Jest to smutna i przygnębiająca historia przyjaźni czterech dziewczyn, mieszkane...

Recenzja książki Coraz mniej światła

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl