„Dziewczyna bez opieki” Malwiny Chojnackiej to prawdziwy thriller „pod napięciem". Autorka nie daje czytelnikowi wytchnienia. Nieustannie coś wisi w powietrzu, coś, co utrzymuje adrenalinę i wysokie ciśnienie. Czytelnik ma wrażenie, że za chwilę coś pęknie, coś się stanie, wszystko się wyda... Jeśli lubisz taki klimat i masz ciśnienie w normie, to właśnie znalazłeś powieść dla siebie.
Piękna, młoda Lena postanawia rozliczyć się z przeszłością. Napędzana ogromną chęcią zemsty za śmierć swojej starszej siostry Mariki, podejmuje bardzo ryzykowne działania. Nie mając najmniejszego zaufania do władz ani wymiaru sprawiedliwości, do swojego planu angażuje jedynie męża. Wyruszają więc na grecką wyspę Zakynthos śladem Damiana Sokoła, jednego z pięciu, którzy nie pomogli umierającej dziewczynce. To, co odkrywają, zbliżając się do oprawcy z dzieciństwa, spycha jednak zaplanowaną zemstę na drugi plan. Teraz mają ważniejszą misję do wypełnienia...
W tym samym czasie w małej miejscowości Stare Ślepce pod Warszawą znika, w niewyjaśnionych okolicznościach, miejscowa przedszkolanka Anna Nawrocka. Nie wierząc w wersję ojczyma, o jej rzekomej ucieczce z kochankiem, piętnastoletnia Rita rozpoczyna samotne poszukiwania matki. To jednak niejedyna mroczna tajemnica tej miejscowości.
Książka jest pełna zwrotów akcji, nie ma nudy. Nic nie jest takie, jak się pozornie wydaje. Przyjaciel okazuje się wrogiem, wróg przyjacielem, a zupełnie różne sprawy ukazują jeden wspólny mianownik...
Oprócz akcji nie brakuje także rysów psychologicznych bohaterów. Autorka podkreśla, jak ważna jest pomoc ofiarom przestępstw, zwłaszcza seksualnych, i przepracowanie traumy z dzieciństwa. Porusza problem znieczulicy społecznej, zjawiska „niewtykania nosa w nieswoje sprawy". Brak reakcji, kiedy za ścianą krzywdzone jest dziecko...
Powieść poleciłabym nieco starszym czytelnikom, ponieważ przedstawiony w niej świat jest naprawdę bardzo brutalny. Pojawiają się w nim: molestowanie, gwałty, porwania, pedofilia, darknet i skrajna patologia.
Książka podzielona jest na krótkie rozdziały pisane z perspektywy bohaterów. Dzięki temu czytelnik zna ich myśli i zamiary, wiedząc, że nie znają ich inni bohaterowie. Chciałby im pomóc i podpowiedzieć, ale jest tylko czytelnikiem...