Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych recenzja

Trochę mało szpaków w szpakach

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2022-12-12
1 komentarz
24 Polubienia
Murmuracja to piękne i fascynujące zjawisko – kto choć raz miał okazję je zobaczyć, nigdy nie zapomni tego widoku, kiedy na tle ciemniejącego nieba pojawiają się chmary ptaków. Lecą gęstą chmurą, rozdzielają się, wznoszą, opadają, przyjmują kształt płaski, kulisty, podobny do fali... I przy tym wszystkim nie wpadają na siebie! Jak podniebna ławica szpaków!

W książce Giorgio Parisiego szpaków jest rozczarowująco niewiele. Samej murmuracji też. Czy to oznacza, że książka jest zła? Bynajmniej!


Parisi jest fizykiem, a fizycy to bardzo specyficzni ludzie, którzy dostrzegają różne zależności tam, gdzie zwykły człowiek ich nie widzi. Ba! Gdzie zwykły człowiek nawet nie wie, że jakieś zależności są.

Przy tym jednak, fizycy, jeśli tylko da im się chwilę wolnego czasu, poświęci im się trochę uwagi i wykaże zainteresowanie ich dziedziną nauki, zazwyczaj potrafią opowiadać o fizyce długo i pięknie, w taki sposób, że człowiek czuje się zainteresowany, porwany i zainspirowany. Nawet, jeśli do końca nie wie, o co w tym wszystkim chodzi.

(Bo czasami nie trzeba wiedzieć, żeby doceniać piękno.)


Parisi właśnie w ten sposób o fizyce opowiada – z miłością i fascynacją, z uczuciem, jakim mężczyzna obdarza wieloletnią kochankę.


Przy tym jednak ,,Taniec szpaków'' nie będzie książką dla każdego – spójrzmy prawdzie w oczy: w pełni doceni ją tylko inny fizyk. Fizyk-amator zrozumie z niej więcej, niż ktoś, kto (tak jak ja) pamięta tylko coś z fizyki ze szkoły, i ma jeszcze trochę wiadomości z różnych książek i artykułów naukowych, ale fizykiem nie jest i prawdopodobnie nigdy nie będzie.
Z kolei ktoś, kto fizyki nigdy nie lubił, nie rozumiał i nie próbował z różnych powodów jej zrozumieć nie będzie zadowolony po zakończeniu lektury ,,Tańca szpaków''. Próg wejścia, a więc ilość czytelniczej wiedzy wymaganej do pełnego zrozumienia treści, nie jest może wybitnie wysoki, ale zdecydowanie zauważalny i może być męczący.
Szczególnie, kiedy Parisi zaczyna pisać o rzeczach skomplikowanych, ale dla niego oczywistych.

,,Taniec szpaków'' jest tak naprawdę listem miłosnym fizyka do świata – to opowieść o nauce, o odkrywaniu pewnych zależności, o radości, która z takich odkryć płynie i o pasji, która je napędza. I jako taka książka jest książką bardzo dobrą.
Tylko ponownie – nie dla każdego. A czy dla Was? To musicie rozsądzić już sami.



*książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-08
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych
Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych
Giorgio Parisi
7.5/10

Ta książka to podróż do genialnego umysłu fizyka, który szukał reguł złożonych systemów, bo te proste zawsze wydawały mu się trochę zbyt nudne… Niezwykle klarownie i precyzyjnie przeprowadzony wyw...

Komentarze
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 2 lata temu
Przeczytałem książkę. Zgadzam się z końcówką Twojej recenzji.
Nie zgadzam się jednak z poziomem 'progu wejścia'.
W każdym tekście (dowolnym zbiorze zdań) jest pewne niewypowiedziane założenie intelektualne od odbiorcy.
Parisi nie mógł, według mnie, prościej, a do tego nie musiał - bo istota tkwi w zawartym metajęzyku separwolnym od detali fizycznych.
Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych
Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych
Giorgio Parisi
7.5/10
Ta książka to podróż do genialnego umysłu fizyka, który szukał reguł złożonych systemów, bo te proste zawsze wydawały mu się trochę zbyt nudne… Niezwykle klarownie i precyzyjnie przeprowadzony wyw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W jakimś sensie każdy realizuje siebie w ‘cyklach życiowych’, które w przypadku wybitnych fizyków sprowadzają się często do charakterystycznych przemian optymalizacji aktualnego sposobu wykorzystania...

@Carmel-by-the-Sea @Carmel-by-the-Sea

Taniec szpaków. Cuda systemów złożonych to jedna z tych książek, do których można wracać wielokrotnie. Z tych, które nie wystarczy wypożyczyć z biblioteki czy pożyczyć od znajomego, a warto mieć na p...

@luizko @luizko

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostatnie - wiadomo - jest kwestią gustu. I schematów. I...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Jeśli paragrafówka to tylko od Black Monka

Tym razem przenosimy się do Esbury – nieco ponurego i tylko pozornie spokojnego miasteczka położonego nad malowniczym jeziorem. Jeziorem, którego wody nagle zaczną się p...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl