,,Pamiętam pierwsze marsze. Ich uczestnicy nieśli transparenty ze zdjęciami zaginionych bliskich. Czasem krążyłem między tymi ludźmi. Widziałem te kobiety, tych mężczyzn. Patrzyłem na trzymane przez nich fotografie i myślałem: oni nie wiedzą, ale ja przecież wiem, gdzie jest ta osoba, wiem, co się z nią stało.''
,,Przypomnij sobie, kim jestem'' – mówią mu wciąż. ,,Przypomnij sobie, gdzie byłem, co mi zrobili. Gdzie mnie zabili, gdzie pochowali.''
Moja ocena:
Powieść nominowana do National Book Award w kategorii „Literatura w przekładzie”. 1984 rok, sam środek rządów Pinocheta. Znikają setki ludzi, dziesiątki tysięcy trafiają do więzień. Członek tajne...
Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...
Recenzja książki Księga zaklęćTeraz na poważnie: czytanie tej książki jest wyzwaniem. Wyzwaniem ze względu na to w jaki sposób została napisana. Tu nie ma łagodnego wejścia, żadnego misternego wprowa...
Recenzja książki wszystko będzie niedobrze"Ostateczna oferta" czyli trzeci tom cyklu Miliarderzy z Krainy Marzeń, który tym razem wydał nam się wyjątkowo zabawny...
Recenzja książki Ostateczna ofertaZawsze najbardziej interesowała mnie historia XX wieku, prawdopodobnie dlatego, że miałam okazję poznać ludzi, których ...
Recenzja książki KrzywdaKsiążka Mai Drozd przeniosła mnie do początku XX wieku, otulając jednocześnie zapachem ziół, ciepła i miłości. To cudow...
Recenzja książki Zapach ziół