Vincent recenzja

Vincent - tom 2 - Kinga Litkowiec

Vincent Blakemore to mężczyzna, który ma dokładnie zaplanowane życie. Wie, że obejmie władze po ojcu. Teraz musi tylko ożenić się z kobietą, która zdaniem jego ojca pozwoli na podtrzymanie wspólnych interesów. Vincent pogodził się z tym, że aranżowane małżeństwo musi być, bo cel jest jeden- być na szczycie.
Vincent ma zupełnie inne priorytety niżeli jego rodzeństwo. Kiedy oni się bawią to on wypełnia polecania, zdecydowanie różnią się od siebie, jednakże kiedy na drodze Vincenta ponownie po kilku latach pojawia się Maddy Cloud, mężczyzna postanawia sprzeciwić się ojciu.
Jordan natomiast jest mężczyzną, który rządzi i to on ma ostatnie zdanie. Zrobi wszystko by jego plan na władzę był na pierwszym miejscu i nikt nie będzie w stanie mu się przeciwstawić. Tym bardziej jego własne dzieci. Nie wie jednak, że Vincent również zmienił się i teraz zależy mu zupełnie na czymś innym.

Niebezpieczeństwo jest tuż tu, a ojciec jest w stanie poświęcić każdego byle by wygrać !


Cóż to była za historia! O rany! Nie mogła się oderwać! Uwielbiam pióro autorki, a ta seria zdecydowanie trafia w mój czytelniczy gust. Nic dziwnego że Kinga Listkowiec nazywana jest Królową Romansów Mafijnych!

Akcja goni akcje. Cały czas coś się dzieje. Widać to przyciąganie pomiędzy Vinem a Madd! Ja to kupuje! Nie wskakują od razu do łóżka, tylko faktycznie są razem, mimo tego co dla nich szykuje ojciec! A rodzeństwo! Byłam ciekawa kiedy się zjednoczą, ale w rodzinie siła i tak przypuszczałam, że to będzie taki punkt zapalny. Teraz chce dostać w rękę ich siostrę! Przyznaję, że laseczka tak mnie ciekawi, a że bracia ciągle ja chronili i nie dopuszczali do "akcji" to jestem zaintrygowana jak to będzie tym razem, kiedy będzie miała okazję się wykazać :) proszę o trzeci tom!

Vincent to pełna akcji, intryg, tajemnic historia, gdzie miłość może pokonać przeciwności losu, przy małej pomocy braci i sióstr!

Kinga! Twój pisarski warsztat z książki na książkę bije na głowę! Brawo !


Współpraca - wydawnictwo Black Rose / Kinga Litkowiec