To nie było tylko lato recenzja

"To nie było tylko lato"

Autor: @nsapritonow ·1 minuta
2024-08-01
Skomentuj
1 Polubienie
"To nie było tylko lato” to kontynuacja, na którą z niecierpliwością czekali fani pierwszego tomu a ja z przyjemnością przeczytałam obie części od razu. Laura Savaes po raz kolejny dostarcza emocjonalną i wciągającą historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Jej lekki i przyjemny styl pisania sprawia, że książkę pochłonęłam z ogromną satysfakcją.

Po dwóch latach spędzonych z dala od domu, Lea wraca do rodzinnego miasteczka Westfield. Miejsce, które skrywa mnóstwo wspomnień, zmieniło się, jest tutaj niebezpiecznie a wspomnienia tamtego lata wciąż są żywe. Co gorsza, Lea musi zmierzyć się z obecnością Flynna, który złamał jej serce.

Lea próbuje znaleźć swoje miejsce w świecie, zmagając się z własnymi problemami i emocjami. Choć jest teraz inną osobą, dawne rany wciąż bolą. Flynn, z kolei, ukrywa swoje powody i uczucia, co dodaje historii głębi i tajemniczości.
"Wolałem złamać ci serce i mieć nadzieję na to, że je poskładasz, niż niszczyć ci życie, pakując w coś czego byś nie uniosła..."

Autorka mistrzowsko buduje napięcie i emocje między bohaterami, pokazując ich walkę z przeszłością i próby zbudowania nowego życia. Historia Lei i Flynna to nie tylko romans enemies to lovers, ale także opowieść o przebaczeniu, zaufaniu i budowaniu relacji od nowa. Savaes przemyca ważne przesłanie o przyjaźni, odbudowie relacji, przebaczaniu, zaufaniu oraz wsparciu w chorobie co dodaje książce wartości edukacyjnej.

Czytelnicy, którzy pokochali „Tamtego lata”, na pewno nie będą zawiedzeni tą kontynuacją. „To nie było tylko lato” porwie serca zarówno młodszych, jak i starszych, oferując emocjonalną podróż pełną zwrotów akcji. Zakończenie historii Lei i Flynna pozostawia z wieloma przemyśleniami i zadowoleniem, jednocześnie domykając wątki w sposób satysfakcjonujący i przemyślany.
Cudowna dylogia Laury Savaes, to must-read dla miłośników romansów i opowieści o zmaganiach z przeszłością oraz budowaniu nowej przyszłości. Gorąco polecam tę serię każdemu, kto szuka poruszającej i wciągającej lektury na letnie popołudnia i wieczory.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To nie było tylko lato
To nie było tylko lato
Laura Savaes
8.9/10
Cykl: Tamtego lata, tom 2

Po dwóch latach spędzonych z dala od domu Lea Woods wraca do rodzinnego miasteczka. Westfield przywołuje setki wspomnień, ale nie jest już takie jak kiedyś, bo mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni...

Komentarze
To nie było tylko lato
To nie było tylko lato
Laura Savaes
8.9/10
Cykl: Tamtego lata, tom 2
Po dwóch latach spędzonych z dala od domu Lea Woods wraca do rodzinnego miasteczka. Westfield przywołuje setki wspomnień, ale nie jest już takie jak kiedyś, bo mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🩷Witajcie moliki 🩷,u nas wyszło dzisiaj słoneczko i od razu energia wraca do życia i działania. Dziś wpadam z recenzją książki,na którą długo czekałam, mimo,że nie jestem nastolatką pierwszy tom pok...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Po złamanym sercu Lei, do którego dwa lata temu przyczynił się Flynn, dla którego to było "tylko lato", pozostały bolesne wspomnienia - czyżby? Powrót dziewczyny do rodzinnego Westfield i chorego ojc...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @nsapritonow

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość przeplata się z magią nowego początku. Historia Idy Za...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Dziewięć wypraw na granicę
"Dziewięć wypraw na granicę"

Wydawnictwo EoS w swoim debiutanckim zbiorze "Dziewięć Wypraw na Granice" zaprezentowało mi erotykę w nowoczesnym, świeżym wydaniu, dalekim od banalnych schematów i ster...

Recenzja książki Dziewięć wypraw na granicę

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl