🩷Witajcie moliki 🩷,u nas wyszło dzisiaj słoneczko i od razu energia wraca do życia i działania. Dziś wpadam z recenzją książki,na którą długo czekałam, mimo,że nie jestem nastolatką pierwszy tom pokochałam bardzo mocno. Lea dowiedziała się, że te intensywne uczucie ,które połączyło ją z Flynnem to "Było Tylko lato". Flynn zrezygnował z niej z bar... Recenzja książki To nie było tylko lato
Po złamanym sercu Lei, do którego dwa lata temu przyczynił się Flynn, dla którego to było "tylko lato", pozostały bolesne wspomnienia - czyżby? Powrót dziewczyny do rodzinnego Westfield i chorego ojca oraz przypadkowe spotkanie dawnej miłości wzbudzają w niej te same emocje i uczuciami, które czuła wtedy - przyprawione jednak szczypta rozczarowani... Recenzja książki To nie było tylko lato
Mówi się, że trzeba przejść drogę do piekła i z powrotem, żeby zrozumieć, że chce się z kimś podzielić wszystkim. Zgadzacie się z tym? 🤔 ** ** ** „Na tym chyba polega szczęście. Na niespodziewanych chwilach, które wcale nie są wolne od problemów, ale się pomiędzy nimi prześlizgują, ulotne w swoim trwaniu. I znikają często, zanim zdołasz się im prz... Recenzja książki To nie było tylko lato
"To nie było tylko lato” to kontynuacja, na którą z niecierpliwością czekali fani pierwszego tomu a ja z przyjemnością przeczytałam obie części od razu. Laura Savaes po raz kolejny dostarcza emocjonalną i wciągającą historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Jej lekki i przyjemny styl pisania sprawia, że książkę pochłonęła... Recenzja książki To nie było tylko lato
Uwaga! Nie czytaj dalej, jeśli nie znasz pierwszej części, bo Ci ją tu nieco zaspoileruję... Lea i Flynn są w tej części starsi o dwa lata i dojrzalsi o tony doświadczeń. Czas od "tamtego lata" dziewczyna spędziła najpierw w szkole z internatem, a później w Nowym Yorku. Choć wyjeżdżała z Westfield z sercem potrzaskanym na milion małych kawałków, ... Recenzja książki To nie było tylko lato
„To nie było tylko lato” Laura Savaes to książka, po którą sięgnęłam z wielkim zaciekawieniem. Na szczęście miałam tę możliwość, że nie musiałam czekać na ten tom, a czytałam obie książki jednym ciągiem! Lea postanawia powrócić w rodzinne strony, do Westfield, po dwóch latach od wydarzeń, które złamały jej serce. Rany, których wtedy doznała, zdąży... Recenzja książki To nie było tylko lato