To mnie zabije recenzja

W dzisiejszych czasach internet odgrywa ważną rolę w życiu każdego z nas. Niektórzy nie wyobrażają sobie życia bez sieci.
Powstało wiele platform, na których toczy się walka o „wybicie się”, walka o zasięgi. Ludzie potrafią posunąć się do naprawdę kontrowersyjnych rzeczy, by zaistnieć, by dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Dla nich liczą się tylko kolejni followersi i jak największa liczba subskrypcji…

Matylda pracuje jako seksworkerka na kamerkach internetowych. Ze względu na oryginalny wygląd i odważne pokazy jest jedną z najbardziej oglądalnych dziewczyn.
Kiedy jednak pozycja Matyldy na popularnej platformie streamingowej drastycznie spada dziewczyna łapie się wszystkiego, by wrócić na szczyt. Posuwa się do co raz to gorszych i okrutniejszych czynów, by wyeliminować konkurencję. W ten sposób nieświadomie staje się elementem tajemniczej gry, w której ktoś porywa i brutalnie wykorzystuje młode kobiety. Ich koszmar nie kończy się, nawet kiedy zostają wypuszczone…
„Chcesz zagrać jeszcze raz?”.

Istotną postacią w tej rozgrywce jest Leon. Kim jest tajemniczy mężczyzna i co go łączy z Matyldą? Czy rozpoczęta gra kiedyś się skończy?

Biorąc do ręki książkę i zapoznając się z jej opisem natrafiamy na wzmiankę, iż autor inspirował się filmem „Leon zawodowiec”. No cóż, ja tego filmu nie oglądałam, ale za to czytałam inne książki Macieja Kaźmierczaka. Zdążyłam poznać styl autora. Wiem jak pisze i czego mniej więcej mogę się po jego książkach spodziewać, a mimo to „To mnie zabije” mnie zaskoczyło.
Zaskoczyło mnie nie tyle brutalnością i plastycznymi opisami wydarzeń, których obrazy pojawiają się w głowie (bo właśnie na to liczyłam), a poruszanymi tematami. Tematami kontrowersyjnymi wzbudzającymi skrajne uczucia. Wydarzenia opisane na kartach tej powieści przerażają, a przerażenie to potęguje świadomość, że takie rzeczy mogą mieć miejsce w życiu realnym.

Matylda zostaje wciągnięta w chorą grę, wymysł emocjonalnie niestabilnych ludzi, którzy nie cofną się przed niczym, by zrealizować wizje swoich spaczonych umysłów. Ich ofiarami padają młode, pogubione dziewczyny, które jest bardzo łatwo zmanipulować. Wchodzą mniej lub bardziej świadomie do świata, z którego wydostanie się jest czasem niemożliwe.

Książkę czytało mi się znakomicie, jest to bardzo dobry thriller, który mogę z czystym sumieniem wam polecić.