Twierdza recenzja

To koło horroru chyba nie stało..

Autor: @pola841 ·1 minuta
2020-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
Do twierdzy położonej gdzieś w górach rumuńskich wprowadzają się niemieccy żołnierze. Mają tu pozostać, aż do odwołania rozkazu. Przez chciwość dwóch z nich zostaje wypuszczone coś naprawdę złego.. Wszyscy przypuszczają, że to wampir, bo każdej nocy ginie jedna osoba, która zostaje znaleziona z rozszarpanym gardłem. Do pomocy wysłano do nich oficera SS wraz z oddziałem oraz sprowadzono profesora, który ponoć wie o tej Twierdzy najwięcej. Lecz czy to wystarczy by powstrzymać morderstwa?

No początek był dobry, druga wojna światowa, Niemcy i tajemnicza siła. Ale im dalej w las, tym nudniejsze się to wszytko stawało. Liczyłam na jakieś uczucie strachu, napięcia podczas czytania. Ale nic takiego nie nastąpiło. Historia nie jest zła, ale uważam że koło horroru to ona chyba nie stała nawet. Wątek miłosny mnie trochę uwierał. Naiwność profesora także. Zabrakło mi tu jakiegoś polotu, bomby spuszczonej na czytelnika. No, ale się nie doczekałam. Wydanie jest piękne, jak to u @wydawnictwo_vesper, ale nawet to by mnie nie przekonało, żeby pozostawić tą książkę u mnie na półce. Do szybkiego zapomnienia.

„Coś morduje moich ludzi”. Tak brzmi wiadomość wysłana przez nazistowskiego dowódcę stacjonującego w małym zamku wysoko w odległych, rumuńskich Karpatach. Każdej nocy niewidzialny i cichy wróg wybiera jedną ofiarę i pozostawia jej okaleczone zwłoki ku przerażeniu żołnierzy.
Kiedy do twierdzy przybywa elitarny oddział SS, naziści odkrywają w podziemiach pradawną tajemnicę. Zwracają się o pomoc do lokalnego żydowskiego badacza folkloru, by ten rzucił nieco światła na niewytłumaczalne wydarzenia. Nikt nie wie jednak, że do twierdzy zmierza ktoś jeszcze…
Bitwa się rozpoczęła: starcie między złem wcielonym stworzonym przez człowieka, a tym zbudzonym ze snu, niewyobrażalnym horrorem, którego powstrzymanie zdaje się niemożliwe."

..............................................................................................................................................................................

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Twierdza
3 wydania
Twierdza
F. Paul Wilson
7.2/10
Cykl: The Adversary, tom 1
Seria: Horror [Amber]

Rumunia, rok 1941. Do górskiej wioski dociera mały oddział Wehrmachtu. Żołnierze mają odpocząć i obsadzić posterunek stojący na straży górskich szlaków. Na kwaterę zostaje wybrany starożytny zamek – ...

Komentarze
Twierdza
3 wydania
Twierdza
F. Paul Wilson
7.2/10
Cykl: The Adversary, tom 1
Seria: Horror [Amber]
Rumunia, rok 1941. Do górskiej wioski dociera mały oddział Wehrmachtu. Żołnierze mają odpocząć i obsadzić posterunek stojący na straży górskich szlaków. Na kwaterę zostaje wybrany starożytny zamek – ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam szczerze, że zwlekałem z tą lekturą, ponieważ z tyłu głowy wciąż miałem mglisty niesmak po filmowych niewypałach krzyżówek horroru z II wojną światową. No, wiecie: "Bunkier SS", "Eksperyment...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Kapitan Klaus Woermann wraz z podległymi mu żołnierzami stacjonuje w rumuńskiej twierdzy, która skrywa niejedną mroczną tajemnicę. Wysadzona intrygującymi krzyżami, mimo wielu wieków od jej wybudowan...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Pozostałe recenzje @pola841

Obsesja terapeutki
Vi Keeland w nowej odsłonie

Vi Keeland pisze genialne romanse. Często w duecie z inną pisarką i wychodzi jej to naprawdę dobrze. Ale tym razem Vi postanowiła zmienić front i skusiła się na napisani...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl