Testament matki recenzja

"Testament matki"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·2 minuty
2023-08-25
1 komentarz
6 Polubień
Tak się zastanawiam... Czy lubicie książki, w których kryminał przeplata się z fantastyką? Muszę powiedzieć, że z takim połączeniem spotkałam się pierwszy raz... O czym jest ta lektura i jakie są moje wrażenia po jej przeczytaniu? Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się z moją opinią.

Akcja powieści dzieje się głównie w miejscowości Topola Czarna. Jednak już na samym początku dowiadujemy się, że miało tu miejsce wiele brzemiennych w tragiczne skutki wydarzeń. Nasz bohater - Maksymilian Topór wraca w swoje rodzinne strony po latach nieobecności. Jednak celem jego podróży nie jest powrót do korzeni. Mężczyzna zjawił się tu w jednym, konkretnym celu. Postanowił dokonać zemsty na wszystkich tych, którzy dopuścili się jakiejkolwiek krzywdy na jego zmarłej, kulawej matce. Aby mógł w pełni wykonać swój plan, przywiózł ze sobą nietypowy "sprzęt" do zabijania. Wkrótce przekonał się, że nic nie jest takie, jakim wydawało się być na początku... Osoby, które miał zlikwidować, nieopatrznie ściągają mu na głowę nowych i potężnych wrogów... Jaki będzie finał całej tej historii? Czy Maksymilianowi uda się ujść z życiem z całej tej kabały? Czy wypełni wolę z testamentu swojej matki? Odpowiedzi znajdziecie w trakcie czytania.

Przyznam się, że miałam nieco mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony bardzo podobało mi się to,że książkę czyta się szybko - za sprawą krótkich rozdziałów i odpowiedniej dla oka czcionki. Z drugiej zaś strony byłam nieco pogubiona. Bo choć to kryminał, to jednak ma wiele elementów z fantastyki. Pierwszy raz czytałam publikację o takim połączeniu i trochę ciężko było mi się w tym odnaleźć. Najbardziej zaskoczyła mnie chyba końcówka. Ale to moja subiektywna opinia, a wy możecie się z nią nie zgadzać ;)

Sądzę, że ta książka chyba lepiej sprawdziłaby się jako pozycja fantastyczna. Pomysł był dość ciekawy, jednak mam wrażenie, że Autor w pełni nie wykorzystał całego potencjału, jaki drzemał w tej historii. Jednak ogólnie całą pozycję oceniam na plus. Lubię, gdy książkę czyta się szybko, a ta pozycja właśnie taka była. Nie żałuję czasu spędzonego na lekturze. Tym bardziej jestem miło zaskoczona, gdyż przeczytanie jej zajęło mi zaledwie jeden dzień. Cieszę się również z faktu, że mogłam poznać twórczość kolejnego, nieznanego mi dotąd polskiego autora. Uważam to za ciekawe doświadczenie i jedną z wielu przygód. ;)

Jeśli lubicie książki, gdzie kryminał przeplata się z fantastyką, jest sporo niewiadomych lub po prostu chcecie poznać twórczość kolejnego z polskich Autorów, to zalecam Wam zapoznanie się z tą historią ;) Jestem ciekawa waszych odczuć ;) Jak będziecie po lekturze, dajcie znać ;) Bardzo dziękuję Wydawnictwu WasPos za egzemplarz do recenzji. Przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów 😃

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-11
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Testament matki
Testament matki
Stanisław Piguła
7.3/10
Seria: Mroczne Historie

To opowieść o tym, jak głęboko zakorzenia się w przekazie rodzinnym poczucie krzywdy i chęć odwetu. Dla niektórych staje się niemalże elementem budującym DNA kolejnych pokoleń. Niewielka wieś, Topol...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad rok temu
Drobna literówka do poprawki:że miało tu miejsce ?
@Bibliotekarka_Natalka
@Bibliotekarka_Natalka · ponad rok temu
Bardzo dziękuję za spostrzegawczość ;) już poprawiłam ;)
× 1
Testament matki
Testament matki
Stanisław Piguła
7.3/10
Seria: Mroczne Historie
To opowieść o tym, jak głęboko zakorzenia się w przekazie rodzinnym poczucie krzywdy i chęć odwetu. Dla niektórych staje się niemalże elementem budującym DNA kolejnych pokoleń. Niewielka wieś, Topol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

**PATRONAT MEDIALNY** Od premiery tej książki minął już jakiś czas, a ta historia nadal siedzi mi głowie i wierci się w niej niczym mały zielony robaczek. Powiedzieć, że jest ona zaskakująca, to tak ...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

To moje pierwsze spotkanie z autorem. Nie znałam pióra Pana Stanisława, ale po poznaniu opisu wydawcy ,,Testamentu matki", uznałam książkę za wartą przeczytania. Czy taka była? Za chwilę postaram się...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Na męskim szlaku
"Na męskim szlaku. O modlitwie różańcowej".

Tym razem zacznę od pytania. Czy jeśli znacie już pióro Autora, sięgnęlibyście po jego książkę z całkowicie innego gatunku? Tak jest właśnie w przypadku pana Marcina. Cz...

Recenzja książki Na męskim szlaku
Moc słabości
"Moc słabości. Z zachwytu nad życiem"

Nie czytam książek Ani zbyt często, jednak kiedy już mam okazję, zwykle każda z nich zapada głęboko mi głęboko w pamięci.Czy tak było i tym razem? Zapraszam Was do zapoz...

Recenzja książki Moc słabości

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl