Ted Bundy. Umysł mordercy recenzja

Ted Bundy - recenzja.

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-04-05
Skomentuj
2 Polubienia
„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom”.

Ted Bundy, jeden z najsłynniejszych seryjnych morderców w historii Stanów Zjednoczonych, był inteligentnym i przystojnym studentem prawa, który miał dużą szansę zrobić karierę polityczną. Coś, jednak poszło nie tak. Bundy w latach 1974-1978 z zimną krwią pozbawił życia wiele młodych kobiet. Przyznał się do zabicia 30, jednak prawdopodobnie zamordowanych mogło być około 100. Wiele z tych kobiet było studentkami, lecz dwie z jego ofiar miały zaledwie dwanaście lat.

Uwielbiam true crime, historie o seryjnych mordercach bardzo mnie fascynują, a Ted Bundy, jakkolwiek to zabrzmi, jest jednym z moich ulubieńców. Choć bardzo dobrze znam jego historię, to i tak sięgam po każdą książkę traktującą o jego życiu i zbrodniach, jakich dokonał. Max Czornyj jest jednym z niewielu autorów, który pisząc historie dotyczące przestępców przedstawia je w narracji pierwszoosobowej. Tak jest również w przypadku książki „Ted Bundy. Umysł mordercy”, w której autor stara się wejść w umysł jednego z najokrutniejszych przestępców w historii Stanów Zjednoczonych i próbuje wejść w jego umysł i przybliżyć nam historię dotycząca jego życia, odkryć myśli, jakie towarzyszyły mu w chwili dokonywania zbrodni oraz to wszystko, co działo się w jego głowie w chwili, kiedy trafił w ręce policji.
Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę, z przyjemnością zagłębiłam się w lekturze, by kolejny raz zapoznać się z życiem, jakie prowadził Bundy. Wielokrotnie miałam okazję czytać o zbrodniach, jakich dokonał, opisane były z niezwykłą dokładnością. Max Czornyj również zadbał o to, by czytelnik, czytając jego książkę poznał wszystkie szczegóły bestialstwa i okrucieństwa dokonanego z rąk Bundy'ego. Książka jest o tyle bardziej przerażająca od innych publikacji, gdyż fabuła poprowadzona jest w pierwszoosobowej narracji, więc czytelnik, kartkując kolejne strony, ma wrażenie, jakby słuchał „spowiedzi” seryjnego mordercy.
„Ted Bundy. Umysł mordercy” to fascynująca lektura, która przyprawia o dreszcze i powoduje szybsze bicie serca. Opisy zawarte w książce są wstrząsające i przerażają, więc z pewnością jest to lektura dla osób o mocnych nerwach. Poza tym myślę, że nie ma osoby, która choć raz nie słyszała o Tedzie Bundym, więc każdy doskonale wie, czego może się spodziewać na kartach książki. Jeżeli lubicie true crime, intryguje Was postać jednego z najokrutniejszych seryjnych morderców, to zachęcam Was do lektury. Jestem przekonana, że zawarte w niej informacje dostarczą Wam wielu mocnych wrażeń.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach

„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Komentarze
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach
„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: "Ted Bundy. Umysł mordercy" Autor: @Link Gatunek: reportaż, pamiętnik, literatura faktu Seria: Filia na faktach Wydawnictwo: Filia Liczba stron: 384 @Obrazek Bestia z piekła rodem, D...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ciągle, i to od lat, prosperuje, to zdaje się balansować na cienkiej, mało stabi...

@belus15 @belus15

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Miasto mgieł
Jakie zło czai się we mgle?
@Allbooksism...:

W tajemniczym mieście Sandomierzu spowitym mgłą Michał Śmielak umiejscowił całą akację swojej książki pt."Miasto mgieł"...

Recenzja książki Miasto mgieł
Rogaty warszawiak
Proza poezją pisana
@zuszka60:

Adolf Rudnicki (1909-1990), pisarz, prozaik, eseista a także autor utworów psychologicznych. Reprezentant pokolenia, kt...

Recenzja książki Rogaty warszawiak
Odważ się być NIEgrzeczną!
Jagoda Jeżynka
@teskonieczna:

Trudno dociec, kto ukrywa się pod kapeluszem i pseudonimem Wilcza Córa. Bardzo to tajemnicza autorka. „Odważ się być NI...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl