Dwa tygodnie i jedna noc recenzja

Tara i Parker

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-07-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książki Whitney G. znam nie od dziś. "Dwa tygodnie i jedna noc" to jedna z tych, które miałam przeczytać już dawno, ale ciągle brakowało mi czasu, dlatego, gdy w sobotni ranek wsiadłam do pociągu, stwierdziłam, że wreszcie nadszedł jej czas.

Ogólnie rzecz biorąc, jestem typem czytelnika, który może czytać w zasadzie wszędzie, dlatego nieważne czy jest to środek transportu publicznego, domowe zacisze czy nawet zawody łucznicze, jeżeli tylko mam chwilę, lubię zagłębiać się w lekturze. Jednak w tych szczególnych wypadkach, jak podróże czy sportowa rywalizacja wybieram najczęściej te krótsze publikacje, a właśnie do takich należy książka "Dwa tygodnie i jedna noc".

Tym razem Whitney G. przenosi nas w świat hotelowego biznesu, gdzie poznajemy Prestona Parkera, przystojnego miliardera, który kilkukrotnie został misterem Nowego Jorku. Prezes Parker ma jednak jedną poważną wadę. Jest pracoholikiem, a jego podejście do obowiązków służbowych sprawia, że w opinii publicznej, jest szefem rodem z koszmarów.

Gdy kolejny asystent Parkera postanawia rzucić pracę, los stawia na drodze mężczyzny Tarę — kobietę, która jako jedyna jest w stanie sprostać jego wygórowanym oczekiwaniom. Dzięki wrodzonej determinacji Tarze udaje się utrzymać na stanowisku asystentki właściciela sieci luksusowych hoteli, dłużej niż komukolwiek przed nią. Jednak po dwóch latach znoszenia zarozumiałego bufona, wykonywania najgorszych z możliwych zadań oraz bycia pod telefonem dwadzieścia cztery godziny na dobę składa wypowiedzenie. Czy jednak Parker pozwoli jej tak po prostu odejść? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Muszę przyznać, że po raz kolejny mam wrażenie, że autorka w połowie książki straciła zapał do swojej własnej historii. Po raz kolejny widzę tu zmarnowany potencjał, przez wprowadzenie licznych przeskoków czasowych, które do niczego nie prowadzą, Bo o ile przeskok o niemal dwa lata jest zrozumiały i bardzo ważny dla całego kontekstu historii, to te wszystkie pomniejsze wydają mi się zbędne i w zasadzie wyglądały tak, jakby autorce w połowie pisania uciekła jakaś myśl, miała do niej wrócić, ale jednak zupełnie o tym zapomniała. Szkoda.

Dużym plusem tej historii jest jednak kreacja głównych bohaterów. Bardzo podobało mi się to, jak autorka zobrazowała przemianę jaka zaszła w Parkerze pod wpływem przeróżnych i często skrajnych emocjonalnie interakcji z Tarą. Cieszę się, że ostatecznie nie pozostał tak skrajnym despotą, jakim był na samym początku.

"Dwa tygodnie i jedna noc" (chociaż zupełnie nie rozumiem, jak ten tytuł ma nawiązywać do tej książki) to publikacja, która idealnie sprawdzi się, jako coś lekkiego do poczytania. Dlatego, jeżeli szukacie przyjemnej lektury dla odmóżdżenia, myślę, że idealnie sprawdzi się w tej roli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwa tygodnie i jedna noc
Dwa tygodnie i jedna noc
Whitney G.
7.3/10
Seria: Niegrzeczne książki

Jest koszmarnym szefem. Ciągle chce więcej. Nie można od niego uciec. Tara, po miesiącach niepowodzeń, wreszcie uwierzyła, że los się do niej uśmiechnął – została zauważona przez boskiego Prestona...

Komentarze
Dwa tygodnie i jedna noc
Dwa tygodnie i jedna noc
Whitney G.
7.3/10
Seria: Niegrzeczne książki
Jest koszmarnym szefem. Ciągle chce więcej. Nie można od niego uciec. Tara, po miesiącach niepowodzeń, wreszcie uwierzyła, że los się do niej uśmiechnął – została zauważona przez boskiego Prestona...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę, byłam święcie przekonana, że miałam wcześniej styczność z twórczością tej autorki, jednak okazało się to nie prawdą. Co poniekąd uzasadniło lekkie rozczarowanie po jej przeczy...

@natalka2181 @natalka2181

Twórczość Whitney G. jest mi znana już od kilku lat. Jej seria Domniemanie Niewinności całkowicie mnie porwała i sprawiła, że nie potrafiłam oderwać się od kolejnych jej tomów. Kilku jej nowszych tyt...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Marriage for One
O tym, jak złe tłumaczenie może zepsuć nawet najlepszą historię

„Marriage for One” to publikacja, która dość długo czekała na mojej półce książek do przeczytania. Słyszałam wiele dobrego o jej autorce Elli Maise, dlatego postanowiłam...

Recenzja książki Marriage for One
Caught Up
Trzy razy M

„Caught Up” to trzeci tom mojej ulubionej serii „Windy City” autorstwa Liz Tomforde. Czytając poprzednią część, wydawało mi się, że autorka nie będzie mnie już w stanie ...

Recenzja książki Caught Up

Nowe recenzje

Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu
@przyrodazks...:

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Ju...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl