Tam, gdzie las spotyka się z niebem recenzja

Tam, gdzie las spotyka się z niebem

Autor: @lunka.bookstagram ·3 minuty
2022-04-04
Skomentuj
1 Polubienie
„Tam, gdzie las spotyka się z niebem” to książka autorstwa Glendy Vanderah wydana przez Wydawnictwo Muza.

Joanna niedawno doświadczyła straty i choroby. Jej matka niedawno odeszła, a do tego Jo zachorowała na raka piersi. Jednak te przykre doświadczenia nie załamały Joanny, która za wszelką cenę chce aktualnie udowodnić, że nieważne jak ciężko jest jej w życiu, to ona sobie ze wszystkim poradzi. Kobieta wraca do przerwanych studiów i badań nad ptakami – obserwuje ich życie w gniazdach, ich potomstwo. Jednak pewnego dnia Jo zostaje wybita ze swojego stałego rytmu – przed jej domem pojawia się dziwna dziewczynka. Jest ona bosa, ma na sobie spodnie od piżamy, a niedługo później okazuje się, że jest cała posiniaczona. Czy dziewczynka jest ofiarą przemocy domowej i szuka u Joanny pomocy? Możliwe, że tak, ale jak pomóc dziewczynce, która nie mówi prawdy, a ciągle opowiada jakieś niestworzone historie, że nie pochodzi stąd – z Ziemi?

Ursa pochodzi z gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy. Na Ziemi robi swój „doktorat” – obserwując to, jak żyją ludzie i doświadczając nieznanego, zdobywa doświadczenie, dzięki któremu będzie mogła lepiej zrozumieć świat. Dziewczynka jest bystra, uzdolniona, a do tego bardzo pojętna. Aktualnie przebywa na Ziemi, a jej misja dobiegnie końca, gdy zobaczy pięć cudów. Czym one mogą być? Tego dowiecie się podczas lektury.

Joannę w rozwikłaniu zagadki z nietutejszą dziewczynką wspiera Gabe – młody sąsiad, który sprzedaje jajka przy drodze, zyskując tym pseudonim Jajczarz. Wspólnie z Joanną przeglądają strony internetowe, szukając informacji o Ursie wśród zaginionych dzieci. Jak to przecież możliwe, żeby nikt jej nie szukał? Jo wiele razy kazała dziewczynce wracać do domu. Pewnie, pozwoliła Ursie się wykąpać, dała jej jedzenie, ale przecież gdzieś muszą być jej rodzice… Ursa upiera się jednak, że to ciało, które „przejęła” to tak naprawdę ciało zmarłej dziewczynki i nie należy ono do niej.

Coraz dziwniejsze stają się także umiejętności dziewczynki – jej zdolność szybkiego przyswajania wiedzy, adaptacji, upodabniania własnych zachowań do tych, które obserwuje. Przecież mało które dziecko jest w stanie rozumieć Szekspira w tak młodym wieku! Do tego wszystko, co jest normalne i powszechne dla Joanny i Gabe’a, Ursa przeżywa nad wyraz mocno, jakby faktycznie doświadczała tego pierwszy raz w życiu. Może faktycznie dziewczynka nie pochodzi stąd? Może faktycznie jest kosmitką? Ale to przeczy jakiejkolwiek logice!

„Tam, gdzie las spotyka się z niebem” to książka bardzo refleksyjna i wciągająca. Z ciekawością śledziłam losy Ursy, wzruszając się razem z nią, przeżywając to, co i ona przeżywa. Wiele banalnych dla nas doświadczeń, to dla Ursy nowość, głębokie przeżycie, którego nie mogła doświadczyć wcześniej. Dzięki lekturze uświadamiamy sobie, że powinniśmy doceniać to, co nas otacza.

Książka jest napisana w sposób bardzo angażujący. Nie chcemy jej odkładać, nie chcemy jej kończyć. Zagłębiamy się w historie bohaterów, którzy borykają się z konsekwencjami swoich życiowych doświadczeń. Problemy bohaterów, ich próba poradzenia sobie z kłodami rzucanymi przez wszechświat pod nogi, są ważną częścią, lecz wplecioną w baśniowy klimat, wiejski, ciepły. Autorka odrywa nas od chaosu miasta, akcję przenosi na wieś, gdzie możemy doświadczyć uroków natury razem z Ursą i jej „opiekunami”. Moim zdaniem, można byłoby trochę bardziej rozwinąć te poważniejsze tematy (depresja, przemoc, choroby nowotworowe, strata bliskiej osoby, fobie społeczne…) i nie traktować ich tak pobieżnie, ale może właśnie nie o to chodziło, żeby nie do końca na tym się skupić. Styl autorki jest prosty, co sprawia, że przez książkę się płynie. Sama w sobie książka do prostych nie będzie należała, jeśli damy sobie czas na refleksje.

Autorka pisze w sposób, który przepełnia nas emocjami. Stworzyła coś, co jest odzwierciedleniem miłości, nadziei. Pokazuje to, co powinno być ważne w życiu i jak powinno się tego doświadczać. Uświadamia, że to, co mamy wokół siebie, jest nie tylko wystarczające, a jest nawet prawdziwym cudem.

Książka kojarzy mi się z nadzieją, tajemnicą, przeżywaniem, emocjami, pięknem, prostotą, spokojem. Jest magiczna, klimatyczna i baśniowa.

Jeśli miałabym obejrzeć film lub serial na podstawie tej książki, to rzuciłabym wszystko i oglądała. Klimat książki jest świetny, postaci stają się nam bliskie, a Ursa jest dzieckiem tak kosmicznie wspaniałym, że chciałoby się ją poznać naprawdę i przeżywać z nią wszystko, co ludzkie i jej obce.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tam, gdzie las spotyka się z niebem
Tam, gdzie las spotyka się z niebem
Glendy Vanderah
7.4/10

Po stracie matki i walce z rakiem piersi Joanna wraca do przerwanych studiów i badań nad ptakami. Chce udowodnić światu, że ostatnie trudne przejścia jej nie złamały. Pewnego wieczoru jej rutynę i os...

Komentarze
Tam, gdzie las spotyka się z niebem
Tam, gdzie las spotyka się z niebem
Glendy Vanderah
7.4/10
Po stracie matki i walce z rakiem piersi Joanna wraca do przerwanych studiów i badań nad ptakami. Chce udowodnić światu, że ostatnie trudne przejścia jej nie złamały. Pewnego wieczoru jej rutynę i os...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ostatnim czasie pojawiało się bardzo dużo niezwykle pozytywnych recenzji tej książki. Zachęcona wieloma opiniami po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że to być może będzie pozycja dla mnie — w końcu...

@viki_zm @viki_zm

“Tam, gdzie las spotyka się z niebem”, debiut pisarski Glendy Vanderah, to książka mocno obecna na portalach książkowych, bookstagramie. Nic dziwnego, bo to niezwykła opowieść o miłości, poświęceniu...

@madalenakw @madalenakw

Pozostałe recenzje @lunka.bookstagram

Szklany tron
Szklany tron

Szczerze mówiąc, reread Szklanego tronu miałam w planach już od dawna. Jak tylko zobaczyłam propozycję recenzencką nowego wydania książek, to ucieszyłam się jak głupia, ...

Recenzja książki Szklany tron
Bestseller
Nie taki Bestseller

„Bestseller” to książka autorstwa Pauliny Świst wydana przez Wydawnictwo Muza. Premiera: 28.08.2024 Ocena: 7/10🌙 Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po książkę Pauliny Świst,...

Recenzja książki Bestseller

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl