Krwawnica recenzja

Dobiłam do brzegu bardzo szybko. “Krwawnica” Mieczysława Gorzki zauroczyła mnie totalnie. Powieść utrzymana na wysokim poziomie, choć w zupełnie innym stylu niż przyzwyczaił czytelnika autor. Historia totalnie odjechana.

Rafał i Weronika uciekają od zgiełku miasta, by zaszyć się na Bagniskach maleńkiej wsi. Zakupiony dom czeka na nich w pięknych okolicznościach przyrody z dostępem do jeziora. Miał być on oazą spokoju i próbą rozpoczęcia nowego rozdziału w malowniczym, spokojnym miejscu. Czy przyjazd w sielskie miejsce przyniesie radość i ukojenie? Wiejska społeczność nie jest zachwycona przyjazdem małżeństwa i podchodzi do nowego z dystansem i uprzedzeniami. Ktoś czerwoną farbą na ścianie domu wypisał upiorne słowo KRWAWNICA. Czy jest to zioło, które leczy? Czy oby na pewno chodzi o roślinę? Wkrótce na posesji Dzikowskich wykopane zostają zwłoki dwóch kobiet, a wokół nich zaczynają się dziać dziwne niepokojące rzeczy. Czy ktoś chce ich nastraszyć, aby opuścili swój nowy dom i wrócili tam, skąd przybyli? Rafał na własną rękę próbuje rozwiązać sprawę i dowiedzieć się kto stoi za serią dziwnych wydarzeń, które dzieją się wokół ich posesji. Czego dowie się mężczyzna? Do jakich informacji dotrze? Jaką ponurą prawdę skrywają Bagniska? Czy mroczne tajemnice małżonków mają coś wspólnego z przeszłością tego miejsca?

Czy dom może emanować złem? Czy wydarzenia, jakie rozegrały się lata wcześniej, odcisnęły piętno, naznaczając miejsce jako przeklęte i pechowe, a zło zagnieździło się na dobre i zamieni anielskie życie w udrękę?

Mroczny klimat, jaki zbudował autor, budzi niepokój i lęk. Chichoty niosące się echem po głuszy, złowrogie szepty i dźwięki budują emocje i mogą doprowadzić do obłędu. Czytając powieść, miałam gęsią skórkę, czułam niepokój i spotęgowane wrażenie niebezpieczeństwa, wrogości, które wlewało się do mojego świata. Akcja książki rozgrywa się dynamicznie, towarzyszące napięcie, dziwne zachowanie miejscowej ludności, zabarwiły historie grozą i przerażeniem. Liczne zwroty akcji i zawiła intryga, sprawne zmanipulowanie rzeczywistość sprawiło, że trudno było połapać się, co jest prawdą a co złudzeniem, omamem i kłamstwem. Sami bohaterowie z bagażem własnych tajemnic nie ułatwiali zadania, bo nieprawda, która karmili się nawzajem, zaczęły wymykać się spod kontroli a zamknięta, wąska społeczność i ich przesądne zabobonne myślenie dodało smaku.

Krwawnica to świetny thriller przepełniony emocjami, nasycony mroczną tajemnicą, szaleństwem i strachem. Książkę czyta się bardzo szybko, a niepokój udziela się i podsycały wyobraźnię.