Tacy sami recenzja

Tacy sami.

Autor: @Malwi ·2 minuty
2024-01-16
Skomentuj
24 Polubienia
"Tacy sami" Sandry Ewertowskiej to podróż przez postapokaliptyczny świat, gdzie przeszłość i tajemnice ukryte pod powierzchnią odkrywają się stopniowo.Ava, jedna z nielicznych ocalałych po wybuchu nuklearnym, staje przed zadaniem przywrócenia życia na Ziemi. Jednak w miarę eksploracji społeczności ocalałych pojawiają się niepokojące odkrycia, a dziwne wspomnienia w jej głowie wskazują na tajemnice, które muszą zostać odkryte. Ewertowska wplata napięcie, tajemnicę i ludzkie relacje, tworząc historię o przetrwaniu i poszukiwaniu prawdy.

W "Tacy sami" Sandra Ewertowska kieruje czytelnika przez zawiłości emocji i zagadek, malując obraz świata po apokalipsie, gdzie nie tylko fizyczne zniszczenia, ale także psychologiczne aspekty odciskają swoje piętno. Ava, jako główna bohaterka, nie tylko zmaga się z wyzwaniami odbudowy świata, lecz także z własną tożsamością i przeszłością, które układają się jak fragmenty układanki.

Autorce udaje się stworzyć realistyczne postacie, odzwierciedlając różnorodność ludzkich doświadczeń. Zagadkowe wspomnienia Avy oraz dynamiczne relacje z innymi ocalałymi budują nieustanne napięcie, skłaniając do zastanowienia się nad naturą ludzkiej egzystencji w obliczu katastrofy.

Ewertowska eksploruje temat ludzkiej natury w skrajnych warunkach, zestawiając bohaterów z moralnymi dylematami. Zostajemy wciągnięci w wir tajemnic i emocji, a z każdą stroną odkrywamy nowe warstwy historii. "Tacy sami" nie tylko porusza temat apokalipsy, ale także analizuje, jak człowiek reaguje na skrajne sytuacje, jak zmieniają się więzi międzyludzkie i czy w świetle zagrożenia można odnaleźć nadzieję.

W "Tacy sami" można dostrzec subtelną nutę niedoświadczenia, co dodaje powieści swego rodzaju autentyczności i świeżości. Choć Sandra Ewertowska zabiera czytelnika w fascynującą podróż, momentami można wyczuć pewne niuanse w konstrukcji narracji, sugerujące, że mamy do czynienia z debiutem literackim.

Język autorki, choć płynny, czasami wydaje się nieco niepewny w operowaniu napięciem narracyjnym i charakteryzacją postaci. Jednakże warto podkreślić, że ten ślad niedoświadczenia jest jednocześnie elementem ujmującym, dającym powieści szczególny urok. Ewertowska eksperymentuje z formą i tropami literackimi, co przekłada się na oryginalność, ale jednocześnie pozostawia czytelnika z wrażeniem, że autorka rozwija swoje umiejętności w miarę rozwoju fabuły.

Choć "Tacy sami" może ujawniać pewne cechy charakterystyczne dla debiutu literackiego, warto docenić potencjał autorki do ewolucji i doskonalenia swojego warsztatu w przyszłych projektach.Mimo pewnych niedoskonałości powieść zapewnia unikalną perspektywę na temat postapokaliptycznego świata i skłania do refleksji nad kondycją ludzkości w obliczu zagłady.

Podsumowując, "Tacy sami" to powieść, która nie tylko dostarcza dreszcz emocji, ale także stawia istotne pytania dotyczące ludzkiej natury i przetrwania. Sandra Ewertowska tworzy świat, który wciąga czytelnika, pozostawiając go z refleksjami na temat wspólnoty, tożsamości i nieustannej walki o przetrwanie.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-16
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tacy sami
Tacy sami
Sandra Ewertowska
6/10

Przeszłość nie kończy się nigdy Ava budzi się po latach hibernacji. Jest jedną z grupy trzystu wybrańców, którzy przetrwali wybuch nuklearny. Teraz ich najważniejszym celem jest przygotowanie Ziemi ...

Komentarze
Tacy sami
Tacy sami
Sandra Ewertowska
6/10
Przeszłość nie kończy się nigdy Ava budzi się po latach hibernacji. Jest jedną z grupy trzystu wybrańców, którzy przetrwali wybuch nuklearny. Teraz ich najważniejszym celem jest przygotowanie Ziemi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Odludzie
"Odludzie " – gdy las staje się domem, a dom... klatką

Las. Cisza. Dziewczyna, której nie powinno tam być. Zmarznięta, samotna, milcząca. Tak zaczyna się ta historia. Tak zaczyna się niepokój, który wpełza pod skórę i zostaj...

Recenzja książki Odludzie
Winy, które nosimy
Winy, które nosimy

Sebastian Bergman powraca – rozbity, niechciany, a jednak wciąż niezastąpiony. Po wydarzeniach, które wstrząsnęły Krajową Policją Kryminalną, wydział stoi na krawędzi up...

Recenzja książki Winy, które nosimy

Nowe recenzje

Mad as Hell
Świat pełen intryg
@agnban9:

"Mad as hell" autorstwa Hannah McBride to kontynuacja, na którą czekałam. Już pierwsza część tej serii była dla mnie wi...

Recenzja książki Mad as Hell
Nihal z Krainy Wiatru
Nihal z Krainy Wiatru
@agnban9:

📚📚📚📚 "Strach to niebezpieczny przyjaciel: musisz nauczyć się go kontrolować, słuchać tego, co ci mówi. Jeżeli ci się t...

Recenzja książki Nihal z Krainy Wiatru
O początkach
Gorąco polecam
@aneta_skupien:

" O początkach " czyli drugi tom Opowieści autorki cieszynska.agata . W chmurnym Zamku nastaje wiosna. Gród rozkwita, ...

Recenzja książki O początkach
© 2007 - 2025 nakanapie.pl